WKS/ Nieznani sprawcy zaatakowali koszary wojskowe
- Małgorzata Piasecka
Armia Wybrzeża Kości Słoniowej, zgrupowana niedaleko portowego miasta Abidżan, została w Nowy Rok zaatakowana przez niezidentyfikowanych dotąd zamachowców. W wyniku strzelaniny, której towarzyszyły także głośne eksplozje, na pewien czas zajęli oni główne koszary wojskowe w Akuedo.
W poniedziałkowy poranek północno-wschodnia część Abidżanu została zaatakowana przez grupę uzbrojonych napastników. Niespodziewany atak wzbudził ogólną panikę okolicznej ludności. Patrolujący miasto wojskowy oddział bezpieczeństwa podał informacje, że reakcja armii była natychmiastowa. Grupa żandarmów, gotowa na odpieranie kolejnych ataków, zajęła pozycję na głównym skrzyżowaniu dróg niedaleko siedziby państwowej stacji telewizyjnej.
Po dramatycznych porannych wydarzeniach dowódca sił zbrojnych, generał Phillipe Mangou ogłosił w mediach, że sytuacja została opanowana poprzez sprawne działanie oddziałów paramilitarnych. ”Pragnę uspokoić całe społeczeństwo i zakomunikować, że obecna sytuacja znajduje się pod kontrolą(…). Nasze wyspecjalizowane oddziały patrolują obóz w Akuendo”, zakomunikował Mangou.
Podział Wybrzeża Kości Słoniowej pomiędzy północną część zdominowaną przez rebeliantów, a kontrolowanym przez rząd południem, trwający już od 2002 roku, stale rodzi nieporozumienia i konflikty. Prowadzone przez nowego tymczasowego premiera Charlesa Konana Bannye’a negocjacje z opozycyjną partią zwolenników prezydenta Laurenta Gbagbo oraz przywódcami sił rebeliantów, nie przyniosły zamierzonego celu - osiągnięcia stabilizacji i uspokojenia napiętej sytuacji w kraju.
Według niektórych polityków zamachy zbrojne w Akuendo wpisują się w zaplanowaną serię działań, mającą na celu osłabienie pozycji oddziałów zbrojnych, patrolujących północno-wschodnie tereny Abidżanu. Podobny atak miał miejsce miesiąc temu, kilka dni po objęciu stanowiska przez nowego „przejściowego” premiera oraz po ogłoszeniu przez ONZ przesunięcia daty wyborów prezydenckich.
Desire Tagro, rzecznik prasowy prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej w swojej wypowiedzi zakomunikował, że „był to brutalny napad… lecz na chwilę obecną nie wiem kto dokonał tego zamachu”. Na podobnie lakoniczne stwierdzenie zdecydował się Ange Nouko, rzecznik prasowy armii, twierdząc, że sprawcy porannych wystrzałów nie zostali jeszcze zidentyfikowani.
Przebywajacy na terytorium WKS oddział wysłanników francuskich oraz przedstawicielstwo ONZ zaoferowały swoją pomoc w poszukiwaniu zamachowców: “Próbujemy znaleźć odpowiednie informacje dotyczące ataku w Akuendo. Wydarzyło się coś strasznego, lecz wierzę, że wszystko się uspokoi”, oznajmił francuski wysłannik pokojowy Jean- Luc Cotard.
Źródło: BBC, CNN