Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Zimbabwe/ Dewaluacja waluty w toku

Zimbabwe/ Dewaluacja waluty w toku


07 wrzesień 2007
A A A

Rząd Zimbabwe zadecydował o przeprowadzeniu dewaluacji waluty w ramach walki z pogłębiającym się kryzysem ekonomicznym w kraju.

 

Za jednego dolara amerykańskiego można obecnie dostać na oficjalnym rynku 30 tysięcy dolarów Zimbabwe. Jednak na czarnym rynku kurs wymiany kształtuje się na poziomie 250 tysięcy dolarów Zimbabwe za jednego dolara USA.

 

Z ostatnio przeprowadzonych analiz wynika, iż roczna inflacja w Zimbabwe wynosi 7634 procent. Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzegł, że może ona osiągnąć poziom 100.000 procent do końca tego roku. Image

 

Ogłoszenie dewaluacji zostało opisane przez byłego szefa Narodowej Izby Handlowej, Luxona Zembe, jako “ruch w dobrym kierunku”. Stwierdził jednak również, że różnica między kursem oficjalnym a rynkowym musi zostać zmniejszona.

 

Kryzys gospodarczy sprawił, że około trzy miliony ludzi uciekło z kraju ojczystego do Republiki Południowej Afryki. Bezrobocie w Zimbabwe kształtuje się na poziomie 80 procent, a ponadto w kraju masowo brakuje paliwa i artykułów żywieniowych.

 

Aby powstrzymać inflację, w czerwcu prezydent Mugabe nakazał przedsiębiorcom zamrozić ceny. Jednakże niektórzy z nich, bojąc się strat, zmniejszyli produkcję, pozostawiając półki sklepowe puste.

 

W celu walki z narastającą inflacją, obecnie najwyższą na świecie, w zeszłym miesiącu wpuszczono do obrotu nowy banknot o nominale 200.000 dolarów. Rząd stworzył nawet specjalną komisję, której zadaniem ma być znalezienie sposobu na kontrolowanie wzrastających kosztów życia.

 

Pozostałe reformy obejmują uchylenie podatków nałożonych na mniej zarabiające grupy społeczne oraz zwiększenie podatków akcyzowych.

 

Krytycy winią politykę Mugabe za trudności mieszkańców Zimbabwe. On sam z kolei oskarża zagraniczne rządy o próby interwencji w problemy Zimbabwe – według niego z tego właśnie powodu niektórzy przedsiębiorcy podnieśli ceny – jego zdaniem jest to część spisku przeprowadzonego przez Zachód, którego celem ma być odsunięcie go od władzy.

 

Na podstawie: bbc.co.uk, news24.com