Globalny handel bronią wciąż nieuregulowany
Na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ trwa Końcowa Konferencja Narodów Zjednoczonych dotycząca Traktatu o Handlu Bronią (ATT). Ban-Ki-Moon wezwał jej uczestników do większej determinacji w sprawie uregulowania światowego rynku broni konwencjonalnej.
Nowojorska konferencja rozpoczęła się 18 marca i potrwa do czwartku (28.3). Zgromadziła przedstawicieli 193 państw członkowskich ONZ, w tym przedstawicieli rządów i organizacji społecznych. Obradom przewodniczy australijski dyplomata Peter Woolcott. Do środy rano (27.3) nie zawarto jednak porozumienia końcowego, które przynajmniej w części regulowałoby zbyt samodzielny i pozbawiony szerszych ram prawnych globalny rynek handlu bronią konwencjonalną.
Sekretarz generalny ONZ wyraził obawę, że podobnie jak w lipcu 2012 roku, obrady ATT zakończą się dyplomatycznym fiaskiem. "Osiągnęliśmy punkt krytyczny, więc państwa członkowskie powinny pokazać determinację w ustanowieniu globalnych standardów. Nie możemy zapominać, że taka sytuacja ma wpływ na życie i los milionów ludzkich istnień, cierpiących z powodu konfliktów zbrojnych, represji oraz przemocy" - oświadczył rzecznik prasowy ONZ Martin Nesirky.
Międzynarodowi specjaliści i dyplomaci oceniają, iż pomimo faktu dobrych formalnych uregulowań dla globalnego handlu, świat nie był do tej pory w stanie wypracować jednolitych standardów obrotu bronią. Obecny stan uregulowań międzynarodowych nie jest w stanie przeszkodzić transferowi broni konwencjonalnej dla sił rządowych lub grup paramilitarnych ze strony działających nielegalnie przedsiębiorstw i wytwórni. Brak prawnych warunków brzegowych normujących handel bronią skutkuje jej bardzo łatwym uzyskiwaniem przez grupy terrorystyczne i przestępcze.
Podczas Konferencji ujawniło się szereg rozbieżności dotyczących przedmiotu negocjacji. Część państw nie chce, aby definicja broni konwencjonalnej dotyczyła także amunicji i optuje za wyłączeniem obrotu nabojami z postanowień przyszłego traktatu. Specjaliści ONZ zapewniają również, że celem porozumienia nie jest ingerencja w wewnątrzkrajowe sektory przemysłu zbrojeniowego, prawodawstwo poszczególnych państw dotyczących posiadania broni przez osoby cywilne, ani też osłabienie praw krajów do zgodnej z prawem międzynarodowym samoobrony.
Za przyjęciem trwałego, międzynarodowego porozumienia, które zabezpieczałoby eksport broni do krajów, gdzie występuje niebezpieczeństwo użycia jej przeciwko ludności cywilnej opowiedzieli się na forum Konferencji m. in. przedstawiciele Watykanu. "Przyszły traktat powinien także uwzględniać kwestie humanitarne oraz ochronę ludzkiego życia i rodzin" - powiedział obecny na obradach abp Francis Chullikatt.
Rzecznik ONZ zapewnił jednocześnie, że pomimo widocznych trudności w osiągnięciu konsensusu, sekretarz generalny wierzy, że do czwartku (28.3) uda się wypracować główne punkty traktatu.
Na podstawie: un.org, radiovaticana.org