USA nadal będą walczyć przy pomocy dronów
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama podczas czwartkowego (23.05) wystąpienia w waszyngtońskim Uniwersytecie Obrony Narodowej zakomunikował, iż Stany Zjednoczone nie zrezygnują z atakowania swoich wrogów przy użyciu dronów. Zaznaczył też, że Ameryka musi korzystać tych maszyn w bardziej wstrzemięźliwy sposób.
Obama zauważył, że choć życzyłyby sobie tego Stany Zjednoczone, nie zawsze możliwe jest pojmanie, przesłuchanie i oskarżenie terrorystów. Czasami, według głowy amerykańskiego państwa, ataki z wykorzystaniem dronów pozostają jedyną opcją.
Prezydent USA dostrzegł korzyści z nich płynące. Jego zdaniem terroryści z Al – Kaidy, operujący w Pakistanie i w Afganistanie zamiast atakować Amerykę, zmuszeni są martwić się o własne bezpieczeństwo. Według Obamy ataki dronów pozostają w zgodzie z prawem, gdyż Stany Zjednoczone ”są w stanie wojny z Al – Kaidą, Talibami i związanymi z nimi siłami”. Dodał ponadto, że ważne jest kontrolowanie używania tych maszyn.
Obama oznajmił również, iż w pewnych okolicznościach także obywatele USA mogą stać się celem dla dronów.
Obecnie prezydent Stanów Zjednoczonych musi osobiście aprobować ataki z ich wykorzystaniem.
Na podstawie: cnn.com, ibtimes.co.uk