USA/ Zagraniczni inwestorzy korzystają ze słabego dolara
- Filip Topolewski
W ciągu ostatnich trzech miesięcy udział nieamerykańskich inwestorów w wartości fuzji i akwizycji w USA wyniósł 46 proc.. Najwięcej od 1998 r, czyli od momentu kiedy te dane są monitorowane.
Kupcy od Dubaju po Holandię tylko w ostatnim kwartale 2007 r. nabyli aktywa amerykańskich firm za ponad 105 miliardów dolarów. Według amerykańskich bankierów zagraniczni inwestorzy są zachęceni 10 proc. spadkiem dolara wobec euro w ubiegłym roku. Pod koniec zeszłego roku dolar osiągnął najniższe notowania wobec euro od momentu wprowadzenia europejskiej waluty w 1999 roku. Wczoraj za jedno euro płacono 1,47 dolara. Jeden dolar kosztował natomiast 2,45 złotego. Analitycy sondowani przez Bloomberga oczekują, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy dolar ustabilizuje się i za jedno euro Amerykanie będą płacić 1,4 dol.
Duży napływ zagranicznych kapitałów miał miejsce w sektorze finansowym, szczególnie dotkniętym przez kryzys hipoteczny. Fundusz z Abu Dhabi zainwestował 7,5 miliarda dolarów w największy amerykański bank – Citibank. Firmy kontrolowane przez Chiny zainwestowały 5 miliardów dolarów w bank inwestycyjny Morgan Stanley oraz 1 miliard dolarów w Bearn Stearns, natomiat kontrolowany przez rząd Singapuru Tamasek Holdings zainwestował 4,4 miliarda dolarów w Merrill Lynch.
Na podstawie: bloomberg.com, money.com