01 maj 2008
Nieustanny wzrost cen jest obecnie jednym z najpoważniejszych problemów gospodarki argentyńskiej. Dziennik La Nación ujawnił zarys programu, który ma zamiar wprowadzić w życie gabinet Alberta Fernándeza, aby zapobiec dalszemu pogorszeniu sytuacji. Projekt uzyskał wstępne poparcie związków zawodowych.
Oprócz premiera, w przygotowaniu programu uczestniczyli minister ds. planowania Julio de Vido, oraz nowy szef resortu finansów Carlos Fernández. Wprowadzenie zmian w życie zależy od decyzji Prezydenta Republiki Cristiny Kirchner, która, sądząc po licznych wypowiedziach, nie jest zwolenniczką stosowania środków prowadzących do ochłodzenia gospodarki.
Projekt zakłada całkowite uwolnienie cen najdroższych i najchętniej zakupowanych przez klasy wyższe produktów oraz doprowadzenie w ten sposób do zmniejszenia ich konsumpcji. Oprócz tego, planuje się wprowadzenie podwyżek cen usług publicznych w strefach zamieszkanych przez zamożniejszych obywateli.
Rząd przewidywał, że inflacja w 2008 roku osiągnie 8 proc. Tymczasem, najnowsze badania podwyższają tę prognozę do 20 proc. Sondaże wykazują, że opinia publiczna uważa szybki wzrost cen za najpoważniejszy problem dotyczący ich kraju, większy od biedy i przestępczości.
W przyszłym tygodniu Cristina Kirchner spotka się z przewodniczącym CGT (największego w kraju związku zawodowego) Hugo Moyano, aby przedyskutować szczegóły rządowego projektu. Pierwsze sygnały, dochodzące ze źródeł bliskich władzom Głównej Konfederacji Pracy, wskazują, że wzmocnienie rynku wewnętrznego oraz zintensyfikowanie eksportu, jaki może przynieść wprowadzenie reformy, jest właściwym kierunkiem działań.
Część ekonomistów krytykuje rządowe plany, które, ich zdaniem, doprowadzą do spadku wzrostu gospodarczego i kolejnego kryzysu. Sądzą, że należałoby raczej skupić się na zachęcaniu obywateli do zwiększenia produkcji poprzez liberalizację prawa pracy, zmniejszenie podatku dochodowego i podatku od przedsiębiorstw oraz redukcję świadczeń socjalnych. Nakazowe ograniczanie konsumpcji ma być formą prześladowania tych środowisk, dzięki którym gospodarka w ogóle funkcjonuje.
na podstawie: infolatam.com, lanacion.com.ar, clarin.com