Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Ameryka Południowa Kolumbia: Miasta wolne od gangów?

Kolumbia: Miasta wolne od gangów?


29 styczeń 2013
A A A

Zdaniem kolumbijskiego ministra obrony, Juana Carlosa Pinzona, gangi kryminalne działają w zaledwie 10 proc. tamtejszych miast. Wczorajsza (28.01) wypowiedź Pinzona wywołała zdziwienie, ponieważ dane przytoczone przez ministra stoją w sprzeczności z raportami niezależnych organizacji.

W rozmowie z dziennikarzami Pinzon powiedział, że tzw. „bandas criminales" (BACRIM), którymi rząd w Bogocie określa od 2006 r. przemytników i handlarzy narkotykami, doznały w ubiegłym roku „poważnego ciosu, jak nigdy przedtem". Grupy takie zaobserwowano już tylko w 200 miastach całej Kolumbii.

Image Dzięki zwiększonej skuteczności organów ścigania, udało się pojmać lub zabić szefów większości grup przestępczych. Jednocześnie spora część gangów uległa podziałom na mniejsze i nie funkcjonuje pod jednolitym przywództwem. Według słów ministra, przeważający odsetek popełnianych morderstw był wynikiem krwawych walk pomiędzy BACRIM.

Tymczasem opublikowany w styczniu raport organizacji pozarządowej Nuevo Arco Iris (NAI), wykazał aktywność gangów w co najmniej 17 proc. kolumbijskich miast. Autorzy dokumentu podkreślają rosnące wpływy grup przestępczych, które od 2008 r. rozszerzają swoją obecność na terenie kraju. Do podobnego wniosku doszli też eksperci z innego think tanku, Indepaz.

Działalność rozmaitych gangów, często o charakterze paramilitarnym, pozostaje nadal poważnym problemem dla bezpieczeństwa wewnętrznego Kolumbii. Ten południowoamerykański kraj targany jest również wieloletnim konfliktem z lewicowymi rebeliantami FARC i ELN. Od listopada ubr. toczą się w tej sprawie negocjacje pokojowe. W najbliższy czwartek (31.01) przewidziano wznowienie kolejnej rundy rozmów.

Źródła: wradio.com, rcnradio.com, insightcrime.org