Coraz więcej cywilów ginie w wyniku wojny na Sri Lance
W wyniku wojny domowej na Sri Lance w ciągu ostatniego ćwierćwiecza zginęły już setki dzieci, a tysiące zostało rannych - głosi opublikowany w środę (18.03) raport UNICEF.
„Dzieci wraz ze swoimi rodzinami znajdują się w samym sercu strefy objętej działaniami wojennymi i są narażone na śmierć z powodu ciężkich chorób lub niedożywienia [..] Ludność cywilna musi mieć pozwolenie na przemieszczanie się do ‘stref bezpiecznych’, gdzie podstawowe wsparcie humanitarne jest bardziej dostępne. Prawa dzieci znajdujących się w centrum konfliktu muszą być w pełni respektowane i każdy wysiłek musi być podjęty, aby zapobiec kolejnym ofiarom wśród ludności cywilnej” powiedziała Ann Veneman, dyrektor wykonawczy UNICEF.
Lankijscy urzędnicy ds. zdrowia w części kraju objętej konfliktem twierdzą, że można było zapobiec licznym przypadkom śmiertelnym wśród cywilów, gdyby istniało właściwe zaopatrzenie medyczne. Dyrektorzy do spraw zdrowia w Mullaitivu i Kilinochi napisali do ministra zdrowia Sri Lanki Nimal Siripala de Silva, że przeniesiono punkty pomocy medycznej ze względu na cywilów zmuszonych do ucieczki wraz z Tygrysami.
„Ponad 500 śmiertelnych przypadków zostało już zarejestrowanych wśród ludności cywilnej. Jednak liczba ta może zwiększyć się o kolejne tysiące ofiar, które nie zostały przyniesione do szpitali i spisane” napisano w liście do ministra. Siripala de Silva przyznał, że może być problem z dostarczeniem niezbędnych środków medycznych w północno-wschodniej części kraju ze względu na trudności związane z transportem morskim.
Ciężkie walki pomiędzy armią lankijską a siłami rebeliantów toczą się w północno-wschodniej części kraju. Siły rządowe zdobywają coraz większą przewagę nad Tamilskimi Tygrysami, ograniczając ich kontrolę do niewielkiego już terytorium (30 km²) w okręgu Mullaitivu. Jednak w strefie objętej konfliktem może przebywać nawet 200 tys. cywilów.
Siły rządowe utrzymują, że w ostatnich starciach zginęło co najmniej 18 tamilskich żołnierzy. Natomiast strona TamilNet podała, że aż 52 cywilów poniosło śmierć w wyniku ostrzelania przez stronę lankijską ‘strefy bezpiecznej’, wcześniej wyznaczonej przez wojsko. Niezależni dziennikarze nie mają prawa wstępu do strefy objętej działaniami wojennymi, tak więc niemożliwe jest zweryfikowanie informacji podanych przez wojsko czy rebeliantów.
W walkach na Sri Lance od 1983 roku zginęło ponad 70,000 osób. Jednak ostateczna liczba ofiar może być znacznie wyższa ze względu na intensyfikację walk w ciągu ostatnich kilku tygodni.
Na podstawie: news.bbc.co.uk