16 wrzesień 2010	
- 
 
- 
IAR
 
 
		Afgańscy talibowie zaapelowali o bojkot sobotnich wyborów  parlamentarnych w tym kraju. Rebelianci wydali specjalne oświadczenie,  podpisane przez swoich dwóch najważniejszych rzeczników. Do oświadczenia dotarło m.in. Polskie Radio.  	 
 	W oświadczeniu talibowie napisali, że wybory parlamentarne będą farsą,  ponieważ są przeprowadzane przez amerykańskich okupantów. Zdaniem  rebeliantów, wybrani w głosowaniu członkowie parlamentu nie będą w  stanie zrobić niczego, co poprawiłoby życie zwykłych Afgańczyków, a  jedynie będą mogli zadbać o swój własny interes materialny. Talibowie  twierdzą też, że wielu parlamentarzystów w przeszłości było  zastraszanych i bitych przez żołnierzy NATO i USA.  	Podpisani pod oświadczeniem rzecznicy talibów, Kari Jusuf Ahmadi oraz  Zabihullah Mudżahid zaapelowali do wszystkich Afgańczyków, by nie brali  udziału w sobotnim głosowaniu. Zapowiedzieli też, że ruch talibów zrobi  wszystko, by utrudnić głosowanie, a w dniu wyborów podejmie odpowiednie  kroki przeciwko Amerykanom. Zaapelowali do Afgańczyków, by przyłączyli  się do ruchu oporu przeciwko "najeźdźcom ze Stanów Zjednoczonych",  okupujących Afganistan.