Irak/ Redukcja zadłużenia w zamian za dostęp do pól naftowych

• irak
• ropa
• rosja
• wazne

Przedstawiciele władz Iraku i Rosji podpisali w poniedziałek (11.02) w Moskwie porozumienie w sprawie znacznej redukcji irackiego zadłużenia. Zawarto jednocześnie umowę otwierającą iracki sektor naftowy na rosyjskie inwestycje.

Zgodnie z porozumieniem zawartym przez irackiego ministra spraw zagranicznych Hosziara Zebariego i rosyjskiego ministra finansów Aleksieja Kudrina, umorzony zostanie dług w wysokości 12 mld dolarów, co stanowi dziewięćdziesiąt procent całości irackiego zadłużenia wobec Rosji, przy czym 11,1 mld w trybie natychmiastowym, a 900 mln w ciągu paru lat. Pozostałe 900 mln dolarów Irak będzie spłacał przez okres siedemnastu lat.

W zamian, na mocy oddzielnego międzyrządowego memorandum, rosyjskie przedsiębiorstwa będą mogły zainwestować w Iraku do 4 mld dolarów. Przewiduje się, że największy z nich – Łukoil - dostanie pozwolenie na rozpoczęcie w przeciągu 3-5 lat eksploatacji pola naftowego West-Qurna, jednego z największych w kraju. Według przedstawicieli Łukoilu, pole to pozwoli na uzyskiwanie 600 tys. baryłek ropy dziennie w przeciągu kilku lat od uruchomienia wydobycia.

Łukoil, podobnie jak inne rosyjskie przedsiębiorstwa, miał już wcześniej podpisane kontrakty z władzami Iraku, ale zostały one zerwane przez reżim Saddama Husajna lub nie były przez niego respektowane. Po jego obaleniu w 2003 r. nowe władze Iraku nie czuły się nimi w pełni związane.

Minister spraw zagranicznych Rosji Sergiej Ławrow powiedział, ze decyzja Moskwy o anulowaniu dużej części długu to znaczący wkład w odbudowę irackiej gospodarki i finansów publicznych. Ponadto wyraził on nadzieję na wspólne rosyjsko-irackie projekty w sektorze ropy naftowej gazu i produkcji energii.

Według Władimira Isajewa, eksperta od spraw Bliskiego Wschodu Rosyjskiej Akademii Nauk, decyzja Moskwy o anulowaniu większości długów nie wynika bezpośrednio z chęci promocji własnego przemysłu, ale raczej z uznania realnych możliwości spłaty irackiego zadłużenia. Mimo zapewnień irackiego ministra spraw zagranicznych o poprawiającej się sytuacji wewnętrznej, jest tam, według Isajewa, wciąż zbyt niebezpiecznie, aby koncerny chciały dokonywały dużych inwestycji.

Na podstawie: voanews.com, reuters.com, bbc.co.uk, guardian.co.uk