04 sierpień 2010
-
IAR
Porucznik Tim O'Donnell poniósł śmierć w wyniku eksplozji miny-pułapki. Stało się to w uważanej za jedną z najspokojniejszych w Afganistanie prowincji Bamjan, leżącej w środkowej części kraju.
Żołnierze z Nowej Zelandii w Afganistanie: źródło wikipedia commons
Szef nowozelandzkich sił generał Jerry Mateparae powiedział, że w zasadzce rebeliantów rannych zostało dwóch innych żołnierzy. "Najpierw została zdetonowana mina-pułapka, a potem patrol został ostrzelany z dwóch stron z granatników oraz z broni strzeleckiej" - podkreślił.
Porucznik Tim O'Donnell służył w prowincjonalnym zespole odbudowy w Bamjan. Zajmował się m.in. szkoleniem afgańskiej policji.
Nowa Zelandia ma w Afganistanie 220 żołnierzy. Większość z nich służy w prowincji Bamjan, a część w Kabulu. Misja tego kraju w Afganistanie rozpoczęła się 7 lat temu. Do tej pory nie zginął żaden z nowozelandzkich żołnierzy.