Rozpoczęły się wybory parlamentarne w Egipcie
- IAR
W Egipcie rozpoczęły się wybory parlamentarne, które łącznie potrwają blisko cztery miesiące. Startuje w nich 10 tysięcy kandydatów i 40 partii. Do głosowania, które rozpoczęło się rano, jest uprawnionych około 50 milionów osób. Jako pierwsi do urn idą mieszkańcy 9 prowincji, w tym 20-milionowego Kairu, najbardziej zaludnionego miasta w Afryce.
Wybory mają zakończyć erę 30-letnich autorytarnych rządów Hosniego Mubaraka. Prezydent został co prawda odsunięty od władzy przez rewolucję w lutym, lecz jego militarystyczny obóz utrzymał się przy władzy, a krajem rządzi marszałek polny Mohamed Husejn Tantawi. Opozycja krytykuje skomplikowany system wyborczy zatwierdzony przez wojskowych i przygotowania do głosowania. Według nich, władza nie zrobiła nic, by poinformować obywateli o systemie głosowania i programach wyborczych kandydatów.
27 prowincji podzielono na trzy grupy, w każdej z nich głosowanie odbędzie się dwa razy. W ostatniej chwili przedłużono czas wyborów w poszczególnych turach do dwóch dni. Można oddać głos na kandydata i na listę, składającą się z kilkudziesięciu kandydatów danej partii. Opozycja zwraca uwagę, że nie wiadomo, kto będzie pilnował urn w nocy między pierwszym i drugim dniem głosowania. Najwięcej głosów w wyborach ma szansę dostać partia Wolność Sprawiedliwość. Została ona założona przez Bractwo Muzułmańskie, najlepiej zorganizowany ruch religijno społeczny nad Nilem.
Sceptycy ostrzegają przed wprowadzeniem przez nich islamskiego radykalnego prawa „szariatu”. Przedstawiciele partii deklarują, że tak nie będzie a prawa mniejszości religijnych, głównie chrześcijan, będą respektowane. Przywódcy zapewniają, że nie chcą budować państwa islamskiego, lecz świeckie, z wpływem etyki islamskiej. Zapowiadają walkę z korupcja i nepotyzmem. Częścią Bractwa jest kobieca organizacja Muzułmańskie Siostry. Jej przywódczynie chcą poprawy sytuacji kobiet i tego, by stały się one bardziej niezależne i aktywne. Wolność i Sprawiedliwość jest aktywna w Egipcie od kilku miesięcy i powstała dopiero po obaleniu prezydenta Hosniego Mubaraka. Dzięki rozległej pomocy społecznej, budowaniu szkół i wsparciu duchownych muzułmańskich liderzy partii mogą liczyć na ponad 40 procent poparcia.
Od dziś do 10 stycznia 2012 roku Egipcjanie będą wybierać 498 deputowanych do Zgromadzenia Ludowego. Dziesięciu kolejnych mianuje marszałek Husejn Tantawi, który stoi na czele Najwyższej Rady Wojskowej. Jedna trzecia miejsc przypadnie zwycięzcom wyborów jednomandatowych, dwie trzecie deputowanym wybieranym z list w sposób proporcjonalny. Wyniki mamy poznać 13 stycznia 2012 roku. Od 29 stycznia do 11 marca uprawnieni do głosowania będą wybierać senatorów, którzy zasiądą w Radzie Konsultatywnej. Uprawnionych do głosowania jest 40 milionów obywateli. Przyszły parlament powoła 100-osobową komisję, która zajmie się napisaniem nowej konstytucji. Do tej pory parlament był wybierany na 5 lat, tym razem jest jednak możliwe, że zostanie rozwiązany po przyjęciu nowej ustawy zasadniczej.