Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Turcja-Irak/ "Nie atakujemy cywilów"

Turcja-Irak/ "Nie atakujemy cywilów"


26 luty 2008
A A A

Turecka armia zaprzeczyła w poniedziałek oskarżeniom, jakoby jej działania wymierzone w działających w północnym Iraku kurdyjskich separatystów uderzały w ludność cywilną.

Poniedziałkowe oświadczenie jest odpowiedzią na  słowa Nechirvana Barzaniego, premiera zarządzającego północnym Irakiem kurdyjskiego rządu regionalnego, który wyraził swoje zaniepokojenie faktem, iż tureckie działania „uderzają w cywilną infrastrukturę”.

Image

Wcześniej Barzani ostrzegał, że iraccy Kurdowie nie będą stać bezczynnie jeśli ofiarą tureckiej ofensywy będą padać cywile – ich rodacy.

Turecka armia twierdzi jednak, że cywile nie padają ofiarą walk oraz zapewniła rządy Iraku i USA, że jej akcja jest wymierzona wyłącznie w rebeliantów z Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).

Wspierani przez lotnictwo i artylerię tureccy żołnierze od sześciu dni walczą w północnym Iraku z kurdyjskimi separatystami, starając się zniszczyć ich bazy i linie zaopatrzenia. Turecka armia podaje, że w trakcie dotychczasowych starć zginęło 170 ludzi (153 rebeliantów i 17 tureckich żołnierzy).

Zamieszkiwany przez Kurdów północny Irak od początku lat 90-tych stanowi bazę wypadową separatystów (lub jak określa ich Turcja, terrorystów) z Partii Pracujących Kurdystanu (PKK). Od ponad 20 lat prowadzą oni wojnę partyzancką, dążąc do oderwania od Turcji zamieszkiwanych przez  Kurdów terytoriów i utworzenie tam niezależnego państwa. Gdy w wyniku I wojny w Zatoce utworzono tam strefę, do której wojska reżimu Saddama Husajna nie miały wstępu, PKK znalazła w północnym Iraku idealne schronienie. Jeszcze większą swobodę manewru uzyskała od 2003 r., gdy wojska koalicji obaliły Husajna a w północnym Iraku powstała de facto kurdyjska autonomia.

Na podstawie: iht.com, orlandosentinel.com