Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Turcja nie będzie mediatorem między Iranem a USA

Turcja nie będzie mediatorem między Iranem a USA


12 marzec 2009
A A A

Prezydent Iranu, Muhamad Ahmadinedżad odrzucił  w środę (11.3) ofertę Turcji, która gotowa była podjąć się mediacji między Iranem a USA.  Mediacje miały odnowić  zerwane 30 lat wcześniej stosunki dyplomatyczne między zwaśnionymi państwami.

"Nie ma potrzeby mediacji. Nasze stanowisko jest jasne: gdy zaistnieje sprawiedliwość i szacunek, na świecie nie będzie żadnych problemów". W  taki sposób Ahmadinedżad  skomentował propozycję   Turcji podczas odbywającej się w Teherani konferencji Organizacji Współpracy Gospodarczej.

Pomysł tureckiej mediacji zrodził się podczas sobotniej (07.03) wizyty Sekretarz Stanu USA Hillary Clinton w Ankarze. „Możemy mieć wkład w polepszenie stosunków między Iranem i USA  i wierzymy, że poszukiwanie dialogu przyniesie konkretne rezultaty”  - oświadczył po spotkaniu minister spraw zagranicznych Turcji - Ali Babacan. Ankara, wykorzystując swoje strategiczne położenie, chce stać się pośrednikiem łączącym Wschód i Zachód.

Jeszcze przed sobotnim spotkaniem Clinton wyjawiła tureckim mediom, że rząd USA poprosi Turcję o pomoc w zaangażowaniu Iranu do rozmów dyplomatycznych. Próba ocieplenia stosunków na linii Waszyngton – Teheran jest częścią nowej polityki prezydenta USA Baracka Obamy, który już w czasie swej pierwszej konferencji prasowej zapowiedział wznowienie dialogu z Iranem. Ponadto - nadzieje związane z rozwiązaniem napiętej sytuacji w regionie pokłada właśnie we współpracy z Iranem.

Mimo odrzucenia oferty mediacyjnej Turcji, Teheran nie porzuca planów włączenia się w pomoc przy stabilizowaniu sytuacji wewnętrznej w Afganistanie. „Dla nas Afganistan jest bardzo ważny. Bezpieczeństwo w Afganistanie jest naszym bezpieczeństwem, rozwój Afganistanu jest naszym rozwojem, a jego stabilizacja – naszą” – przekonywał w czasie niedzielnej (08.03) konferencji prasowej rzecznik irańskiego rządu Gholam-Hossein Elham. Dodał również, że Iran czeka na oficjalne zaproszenie do rozmów.

Zgodnie z deklaracją Clinton, konferencja, w której uczestniczyć by miały wszystkie państwa zainteresowane poprawieniem sytuacji w Afganistanie, ma się odbyć w czasie zaplanowanego na koniec marca posiedzenia NATO.

Na podstawie: english.aljazeera.net, presstv.ir