Władze Autonomii Palestyńskiej mogą wstrzymać złożenie wniosku do ZO ONZ
- IAR
Niewykluczone, że Stanom Zjednoczonym uda się załagodzić dyplomatyczny kryzys wokół zapowiadanego przez Autonomię Palestyńską wniosku do ONZ o formalne uznanie państwa palestyńskiego.
Po nocnych rozmowach prezydenta USA Baracka Obamy z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem źródła palestyńskie sugerują, że władze Autonomii mogą chcieć odłożyć formalne złożenie wniosku na forum Zgromadzenia Ogólnego na później i złożyć go jedynie na forum Rady Bezpieczeństwa. Tam natomiast dokument nie uzyska wymaganej liczby głosów. Stany Zjednoczone i Europa Zachodnia od kilkudziesięciu godzin prowadzą intensywne wysiłki dyplomatyczne w tej sprawie. Starają się odwieść Palestyńczyków od składania wniosku, bo obawiają się wybuchu kolejnego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Dyplomaci chcą skłonić obie strony konfliktu, by wróciły do zerwanych ponad rok temu negocjacji. Izrael zapowiedział już, że powrót do rozmów byłby możliwy.
Tymczasem Palestyńczycy na Zachodnim Brzegu Jordanu od wczoraj świętują zapowiedzi wniosku o uznanie ich państwa. W miastach takich jak Ramallah, Nablus czy Betlejem trwają demonstracje zwolenników takiego wniosku. „W 1948 roku stałem się uchodźcą. Ale nigdy nie zrezygnowałem ze swoich praw. Chcę państwa, wolnego państwa, nie pod okupacją” - mówi starszy mężczyzna, mieszkaniec Ramallah. „Państwo palestyńskie będzie korzystne dla Palestyńczyków. Popieraliśmy arabską wiosnę, bo była ona przedsmakiem demokracji” - mówi inny mieszkaniec Ramallah. „Stany Zjednoczone powinny uznać Palestynę. Chcemy kraju wolnego, nie pod okupacją” - mówi 12-latek z Ramallah.
Nie wszyscy Palestyńczycy popierają jednak wniosek o formalne uznanie ich państwa. Rządzący Strefą Gazy Hamas uważa, że składanie takiego wniosku jest bezcelowe i jest stratą czasu. Władze Autonomii Palestyńskiej chcą uznania granic państwa palestyńskiego z 1967 roku ze stolicą w Jerozolimie. To właśnie wtedy Izrael rozpoczął okupację Jerozolimy, Zachodniego Brzegu Jordanu i Strefy Gazy.