Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Czeczenia/ Ałchanow skrytykował rolę klanów

Czeczenia/ Ałchanow skrytykował rolę klanów


29 maj 2006
A A A

Występując w poniedziałek z orędziem do parlamentu, prezydent Czeczenii Ału Ałchanow skrytykował klanowy charakter polityki na Kaukazie. „Północny Kaukaz potrzebuje reform, które zmodernizowałyby jego system polityczny. Nie tylko Czeczenia, ale i wszystkie północnokaukaskie republiki wymagają reform, które zmieniłyby prymitywny system polityczny oparty na klanowości” – stwierdził Ałchanow, który u władzy znalazł się dzięki poparciu Moskwy oraz…klanu Kadyrowów.

Wystąpienie Ałchanowa było pierwszym w historii orędziem prezydenta czeczeńskiego wygłoszonym na forum parlamentu. „Nie ma szybkich recept, dzięki którym możnaby rozwiązać ten problem, tym bardziej, że dla północnokaukaskich klanów nie istnieje alternatywa w rodzaju miejscowego społeczeństwa obywatelskiego – przyznał przywódca republiki. Nawet jeśli przy pomocy centrum federalnego zdecydowanie obierzemy kurs na przyśpieszone budowanie elementów społeczeństwa obywatelskiego, to będzie to w sposób nieunikniony wymagało długiego okresu przejściowego, zanim instytucje społeczeństwa obywatelskiego zaczną działać”.

Na razie jednak federalne centrum zdaje się nie myśleć za bardzo o budowie społeczeństwa obywatelskiego. O innych priorytetach może świadczyć informacja podana dziś przez radio „Echo Moskwy”: rozważane jest zwiększenie kontyngentu sił zbrojnych stacjonujących w Czeczenii, podległych federalnemu ministerstwu spraw wewnętrznych, o pięć tysięcy ludzi.

Prezydent Czeczenii trzeźwo oceniając sytuację zauważył też, że „należy uwzględnić nieunikniony opór wpływowych grup, niezainteresowanych w reformowaniu obecnego systemu politycznego”. Niektórzy obserwatorzy dopuszczają możliwość, że wypowiedź Ałchanowa świadczy o narastającym antagonizmie między grupą skupioną wokół Ałchanowa a „kadrowcami”. Ci drudzy wydają się jednak w każdym razie mieć pozycję na tyle silną, że pozwala im to na kontrolowanie sytuacji w republice.

***

Na spotkaniu z przedstawicielami organizacji ochrony praw człowieka 25 maja Ału Ałchanow przyznał między innymi, że cały czas problemem Czeczenii są porwania i „znikanie” ludzi. Choć zdaniem prezydenta proceder ten udało się ostatnio ograniczyć, to jednak droga do jego likwidacji jest daleka.
 
Na podst. echo.msk.ru, grani.ru, kavkaz.memo.ru, newsru.com