Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Naddniestrze/ Wyborcy ruszają do urn

Naddniestrze/ Wyborcy ruszają do urn


07 grudzień 2006
A A A

W nieuznawanej Naddniestrzańskiej Republice Mołdawskiej we wtorek rozpoczęło się przedterminowe głosowanie w wyborach prezydenckich. O możliwości zagłosowania przed 10 grudnia poinformował w poniedziałek przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Piotr Denisenko.

Na potrzeby wyborów przedterminowych otworzono 52 lokale wyborcze. Stopniowo ich liczba ma wzrosnąć do 264, zaś w dzień głosowania dołączy do nich jeszcze 14 innych, przeznaczonych dla obywateli Naddniestrza mieszkających poza republiką. Badania sondażowe mogą być przeprowadzane nie bliżej niż 15-20 metrów od lokalu wyborczego. Ma to chronić wyborców przed agitacją.

Denisenko zapewnił również, że wszystkim zarejestrowanym obserwatorom zostały wydane specjalne dokumenty umożliwiające wejście do dowolnego lokalu wyborczego. W Tyraspolu, dla podkreślenia rangi wydarzenia, powstało centrum prasowe. Jego otwarcia dokonała Tatiana Jermolajewa, przedstawicielka rosyjskiej organizacji społecznej „Prawnicy dla praw człowieka” i stowarzyszenia rosyjskich adwokatów. Obecność swą Jermolajewa tłumaczyła rosyjskim pochodzeniem wielu obywateli Naddniestrza. Wybory te są więc ważne także dla Rosji.

Akredytację do obserwowania wyborów otrzymało 32 przedstawicieli mediów z Rosji, Ukrainy, Niemiec, Austrii i Wielkiej Brytanii. Tymczasem już 6 grudnia 2006 roku przedstawiciele partii komunistycznej donieśli o odnotowanych przez nich poważnych naruszeniach.

Lider komunistów Oleg Chorżan ogłosił na konferencji prasowej, że władze w niektórych okręgach zabierają mieszkańcom paszporty, obiecując oddać je po wyborach. Ponadto milicja i służby porządkowe utrudniają przeprowadzenie demonstracji zwolennikom partii komunistycznej. Największym jednak naruszeniem, jego zdaniem, jest dostarczanie emerytom ulotek wzywających do głosowania na dotychczasowego prezydenta Smirnowa i grożących w razie innego wyboru cięciami w emeryturach.

Kandydatka wystawiona przez komunistów Nadieżda Bondarjenko może liczyć na 20 proc. poparcia wyborców. Stanowi zatem pewne zagrożenie dla Smirnowa, którego ekipa stara się utrzymać u władzy. W wyborach prezydenckich poza Smirnowem i Bondarjenko startują jeszcze: deputowany Rady Najwyższej Piotr Tomajly i redaktor "Nowoj Gaziety" Andriej Safonow.

Na podstawie: infotag.md, lenta.ru