Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Prezydenci Białorusi i Litwy zadowoleni ze spotkania

Prezydenci Białorusi i Litwy zadowoleni ze spotkania


16 wrzesień 2009
A A A

Ponad 2 godziny trwała rozmowa w cztery oczy prezydent Litwy Dalii Grybauskaitė z przywódcą Białorusi Aleksandrem Łukaszenką. Politycy spotkali się w środę (16.9) w Wilnie. "Porozumieliśmy się w we wszytkich kwestiach" - skomentował negocjacje Łukaszenko.

Litewsko-białoruskie rozmowy na szczycie były częścią roboczej wizyty prezydenta Aleksandra Łukaszenki w Wilnie, która rozpoczęła się we wtorek (15.9) wieczorem. Oprócz rozmów prezydentów, w oficjalnym programie wizyty białoruskiego gościa znalazła się inauguracja obrad V Białorusko-Litewskiego Międzynarodowego Forum Gospodarczego oraz otwarcie wystawy "Białoruś - Expo2009" w wileńskim centrum kongresowym "Litexpo".

ImageJak poinformował agencję prasową "Interfax-Zachód" szef służby prasowej prezydenta Białorusi, centralne miejsce w rozmowach obydwojga prezydentów zajęły kwestie bilateralnej współpracy gospodarczej i handlowej, a także relacje Mińska z UE oraz uczestnictwo Białorusi w unijnym programie "Partnerstwo Wschodnie". Obok rozmowy w cztery oczy, prezydenci uczestniczyli również w negocjacjach w poszerzonym składzie, w którym wzięli udział przedstawiciele obydwu rządów.

"Chciałbym, aby Europejczycy zrozumieli, że nie będziemy niczego robić specjalne pod życzenia jakiś ich konkretnych przedsiębiorstw. Nauczyliśmy się już przeciwstawiać ciężkim okolicznościom. Nie będziemy przed nikim zginać karku, a jedynie działać w interesie białoruskiego narodu i w zgodzie z naszymi sąsiadami" - oświadczył Dalii Grybauskaitė Aleksandr Łukaszenko.

Jednocześnie białoruski prezydent zapewnił, iż jego kraj jest otwarty na rady Zachodu w kwestii reform systemu politycznego i gospodarczego. "Jesteśmy rozumnymi ludźmi, umiejącymi słuchać. I jeżeli poradzą nam coś odpowiedniego, jesteśmy gotowi pójść za takimi radami. Jesteśmy jednak krajem suwerennym, nie mamy tych zobowiązań, które Litwa posiada wobec UE. W swoich decyzjach mamy większą swobodę, ale jeżeli coś obiecaliśmy, to bądźcie pewni, iż dotrzymamy zobowiązań" - stwierdził.

Łukaszenko zwrócił również uwagę, że zachodni i północni unijni sąsiedzi Białorusi ponoszą dużo większą odpowiedzialność za proces normalizacji relacji na linii Bruksela-Mińsk niż kraje tzw. "starej Europy". "Rozumiem te uwarunkowania, i jeżeli Litwie lub Polsce nie jest na rękę prowadzenie z nami dialogu, to tylko powiedźcie o tym wprost" - zastrzegł.

Komentując przebieg rozmów ze swoim białoruskim partnerem, prezydent Dalia Grybauskaitė poinformowała, iż obydwa kraje są żywotnie zainteresowane współpracą w dziedzinie energetyki, w tym w rozwijaniu strategii dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych. Według litewskiej prezydent, Wilno i Mińsk mogą w tym sektorze zrealizować wiele projektów dwustronnych, a Litwa może ułtawić bliższe powiązanie Białorusi z europejskimi sieciami przesyłowymi energii elektrycznej, gazu i ropy naftowej. Istotnym elementem partnerstwa gospodarczego obydwu krajów mogą być również wspólne inwestycje transportowe i komunikacyjne, w tym budowa białorusko-litewskiego odcinka magistrali łączącej wybrzeża Morza Czarnego ze Skandynawią.

"Litwa reprezentuje przecież UE, stąd prezentowane przez nas w rozmowach z Białorusią stanowisko, powinno być odczytane jako stanowisko całej Unii" - zwróciła uwagę Grybauskaitė.

Po przybyciu na wystawę "Białoruś-Expo2009" Łukaszenko oświadczył, iż rozmowy z litewską prezydent przebiegły w rzeczowej i przyjaznej atmosferze. Pytany przez jednego z litewskich dziennikarzy, dlaczego spotkanie w cztery oczy zostało przedłużone o ponad godzinę, białoruski prezydent odparł: "Dlaczego uważa Pan, że nasza rozmowa trwała długo? Wraz z panią prezydent uznaliśmy, iż prawie nie zauważylismy, jak szybko ten czas upłynął. Porozumieliśmy się we wszystkich kwestiach".

Prezydent naszych wschodnich sąsiadów ocenił również, że to gospodarka jest najbardziej obiecującą sferą rysującego się dobrosąsiedzkiego partnerstwa pomiędzy Mińskiem a Wilnem.

Podczas wieczornej inauguracji V Białorusko-Litewskiego Międzynarodowego Forum Gospodarczego Aleksandr Łukaszenka wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym podkreślił, że Mińsk kieruje się jasnymi priorytetami w swojej polityce międzynarodowej. "Priorytety te wynikają z naszych interesów narodowych i nie zamierzamy ich zmieniać dla mgławicowych i wątpliwych korzyści" - dodał białoruski lider.

Łukaszenko zaznaczył również w swoim wystąpieniu, iż polityka równowagi w relacjach pomiędzy Europą a Rosją pozostaje istotą długofalowej strategii białoruskiej dyplomacji. "Te dwa czynniki: Rosja i Europa są nierozłączne. Uważam, że postawienie pytania: Europa czy Rosja jest nieścisłe. Naszą pryncypialną zasadą jest bycie pomostem między Wschodem a Zachodem. Mamy do tego wszelkie, dogodne warunki: geograficzne, kulturowe, gospodarcze, a w końcu także - polityczne" - tłumaczył.

Zwracając się do uczestników Forum, białoruski prezydent zachęcił litewskich i unijnych przedsiębiorców do inwestowania w jego kraju. Jak zwrócił uwagę, szczególnie atrakcyjną płaszczyzna wspólnych projektów mogą być przedsięwzięcia transportowo-tranzytowe. Potencjalnymi obszarami współpracy są według Łukaszenki inwestycje w logistykę w regionie północno-wschodnich wybrzeży Bałtyku (tzw. "Nadbrzeżny Szlak Bursztynowy", biegnący od północnych krańców Mierzei Wiślanej, poprzez linię brzegową Litwy, Łotwy, Estonii do Helsinek i Sankt Petersburga) oraz uczestnictwo w unijnym programie współpracy międzynarodowej w regionie Morza Bałtyckiego na lata 2007-2013 (tzw. Strategia Morza Bałtyckiego).

Obecna wizyta białoruskiego przywódcy na Litwie jest pierwszą po ponad 11-letniej przerwie. W listopadzie 1998 roku Łukaszenko spotkał się w Wilnie z poprzednikiem Dalii Grybauskaitė na stanowisku prezydenta Litwy, Valdasem Adamkusem. Przez długi okres relacje obydwu krajów były praktycznie zamrożone. W ubiegłym roku, po ogłoszeniu przez administrację prezydenta Białorusi amnestii dla więźniów politycznych, Wilno było jedną z pierwszych europejskich stolic, które zaproponowało zmianę dotychczasowej polityki Zachodu wobec Mińska. Na przestrzeni minionego roku doszło do kilkukrotnych spotkań pomiędzy premierami oraz szefami dyplomacji Litwy i Białorusi.

Podróż Aleksandra Łukaszenki na Litwę jest już jego drugą tegoroczną wizytą na terytorium UE. Po koniec kwietnia br. białoruski prezydent odwiedził Watykan i Włochy, gdzie spotkał się z papieżem Benedyktem XVI oraz premierem Silvio Berlusconim. Włoska podróż położyła kres ponad dziesięcioletniej izolacji głowy białoruskiego państwa na europejskiej scenie politycznej.

Na podstawie: belta.by, tut.by, interfax.by, president.lt

Na zdjęciu:  prezydenci Dalia Grybauskaitė i Aleksandr Łukaszenko, pałac prezydencki w Wilnie, 16.9. 2009, za: president.lt