Rada Najwyższa Ukrainy ogranicza pełnomocnictwa prezydenta
Deputowani Rady Najwyższej Ukrainy 363 głosami "za" przyjęli we wtorek (02.09) zmiany w Ustawie o Radzie Ministrów. Ograniczają one rolę prezydenta w procesie powoływania premiera, prowadzenia polityki zagranicznej oraz we wzajemnych relacjach na linii rząd-głowa państwa.
Ustawę poparli deputowani Bloku Julii Tymoszenko (BJuT), Partii Regionów (PR), Komunistycznej Partii Ukrainy oraz 10 z frakcji Nasza Ukraina - Ludowa Samoobrona (NU-LS).
Zgodnie z przyjętymi zmianami premier nie jest zobowiązany do przestrzegania wytycznych prezydenta w czasie prowadzenia negocjacji czy przy podpisywaniu umów międzynarodowych. Zniesiono także zapis o konieczności konsultowania z szefem państwa decyzji o dymisji poszczególnych ministrów. Jeśli prezydent nie zaproponuje terminie konstytucyjnym kandydatury premiera, prawo jej zgłoszenia będzie przysługiwać frakcjom parlamentarnym, tworzącym koalicję (na mocy decyzji liderów frakcji).
Wykreślono również zapis, iż w posiedzeniach rządu może brać udział prezydent lub jego przedstawiciel (a w komitetach rządowych osoby posiadające pełnomocnictwo prezydenta). Pozbawiono go także możliwości wpływu na przygotowywane przez rząd propozycje i przyjęcie aktów rządowych oraz prawa zapoznania się ze stenogramami posiedzeń rady ministrów.
Zmieniono również zapisy ustawy o Sądzie Konstytucyjnym, które ułatwiły procedurę impeachementu prezydenta, oraz o Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy w zakresie powoływania jej szefa oraz zwiększenie jej odpowiedzialności przed rządem.
Wcześniej deputowani (PR, BJuT, KPU oraz 9 z NU-LS) Rady przełamali weto Wiktora Juszczenki, jakie nałożył na Ustawę o czasowych komisjach śledczych, specjalnej czasowej komisji śledczej i czasowych specjalnych komisjach Rady Najwyższej. Po tym głosowaniu deputowani Naszej Ukrainy opuścili salę posiedzeń (pozostał jedynie Anatolij Hrycenko). W Radzie nie było również deputowanych z Bloku Łytwyna. Na posiedzeniu pozostali deputowani Ludowej Samoobrony.
Wcześniej, na znak protestu salę opuścił przewodniczący Rady, Arsenij Jaceniuk, wskazując iż nie będzie przewodniczyć obradom, które prowadzą do rozpadu koalicji. Przewodnictwo przejął po nim pierwszy zastępca Ołeksandr Ławrynowicz.
Rada Najwyższa powołała komisję śledczą, której zadaniem będzie zbadanie dostaw broni do Gruzji. Nie przyjęto jednak żadnego projektu oficjalnego stanowiska w sprawie konfliktu w Gruzji, uznania niepodległości Abchazji i Osetii Południowej (zgłoszono 10 projektów, z których żaden nie zyskał większościowego poparcia).
Na podstawie: korrespondent.net, president.gov.ua, rada.gov.ua