Rosja sfinansuje deficyt budżetowy z Funduszu Rezerwowego

• deficyt
• kryzys
• kudrin
• premier
• putin
• rosja
• _gospodarka
• _wschod24

Zmiany w Kodeksie Budżetowym, finansowanie tegorocznego deficytu ze środków Funduszu Rezerwowego oraz zmiany w finansowaniu regionów federacji zapowiedział premier Rosji Władimir Putin w czasie poniedziałkowego (02.03) spotkania, poświęconego problemom ekonomicznym.

Obecny Kodeks Budżetowy był uchwalany w realiach lat 2003-2007, kiedyw wyniku korzystnej sytuacji na rynkach światowych głównym zadaniem było gromadzenie nadwyżki budżetowej. Wprowadzone poprawki mają mieć jednak charakter czasowy, skierowany na "wsparcie makroekonomicznej stabilności, zaufania do systemu finansowego i polityki gospodarczej".

"Dzisiaj jest inna sytuacja. Potrzebujemy wprowadzenia korekty w związku z koniecznością sfinansowania deficytu budżetowego z Funduszu Rezerwowego i trzeba będzie określić mechanizm wykorzystania tych środków" podkreślał rosyjski premier. Kodeks ogranicza m. in. rozmiar deficytu do 1 proc. PKB i jedna ze zmian będzie związana z możliwością jego zwiększenia. Minister finansów, Aleksiej Kudrin zapowiedział, że deficyt w 2009 roku wyniesie ok 8 proc. PKB .

Putin oświadczył, iż Rosja zgromadziła rezerwy na poziomie 8 trylionów rubli, co pozwoliło na prowadzenie swobodnych i efektywnych działań antykryzysowych. Dla porównania przychody budżetu federalnego w obecnym roku mają wynieść 6,3 (o 42 proc. mniej niż zakładano), zaś wydatki 9,3-9,5 biliona rubli.

W czasie piątkowego (27.02) spotkania z liderami Jednej Rosji Putin wskazywał, iż w marcu zostaną wprowadzone zmiany do budżetu. Zaznaczył, że chociaż kryzys jeszcze nie osiągnął swojego dna, zaś obecny rok "będzie trudny", Rosja poradzi sobie ze wszystkimi problemami. Wydatki państwa mają nie ulec zmniejszeniu, wręcz przeciwnie, jak zapowiedział Putin, mają się one nieznacznie zwiększyć. Zmiany w budżecie na lata 2009-2011 będą dotyczyć także prognozowanych cen ropy naftowej. Obecną wersję przygotowywano, zakładając, iż będzie się ona kształtować na poziomie 95 dolarów za baryłkę. Prognoza ma zostać skorygowana do wysokości 41 dolarów.

Na podstawie: newsru.com, lenta.ru, government.ru