Rosyjska nanotechnologia pod lupą kontrolerów
Izba Obrachunkowa, organ kontrolny rosyjskiego parlamentu, przeprowadziła inspekcję w spółce RUSNANO, odpowiedzialnej za realizację federalnej polityki w obszarze nanotechnologii. Kontrola wykazała liczne nadużycia i zaniedbania. Wśród głównych zarzutów wobec państwowej spółki znalazły się nieefektywne zarządzanie oraz nieopłacalność realizowanych projektów.
W latach 2007-2012 RUSNANO otrzymała z budżetu federalnego 130 mld rubli (ok. 4,5 mld dolarów) na realizację działań statutowych. Jej wydatki w tym samym czasie wyniosły prawie 200 mld rubli (ok. 6,7 mld dolarów). Tylko w 2012 r. strata z działalności spółki wyniosła 24,3 mld rubli (ok. 770 mln dolarów). Na czwartkowej (25.04) konferencji prasowej Władimira Putina wskazano, że jest to suma równa budżetowi dużego, milionowego rosyjskiego miasta.
Na realizację projektów naukowych na terenie Rosji RUSNANO przeznaczyło 34,4 mld rubli, przy czym wydzielając środki dla osób prawnych nie prowadziło wiarygodnej oceny zabezpieczenia, niejednokrotnie zawyżanej. Część spółek znajdowała się na skraju bankructwa lub funkcjonowała na rynku zbyt krótki okres czasu by otrzymywać znaczące państwowe wsparcie finansowe. Kontrolerzy wskazali, że RUSNANO nie podjęła ani jednej decyzji wstrzymującej finansowanie projektu ze względu na niewłaściwe wykorzystanie środków. Było tak z uwagi na wewnętrzne procedury monitoringu, które w praktyce nie dawały możliwości odnotowania takiego faktu.
Środki były także przeznaczane na realizację projektów, nie związanych z nanotechnologią lub mających negatywną ocenę ekspertów. Szczególnie szybko rosły wydatki spółki na potrzeby administracyjne, a przeciętny koszt wynagrodzenia pracy jednej osoby wzrósł w ciągu pięciu lat z 65 do 593 tys. rubli. Aż 47 mld rubli skierowano na projekty zagraniczne, przy czym Izba Obrachunkowa nie doszukała się żadnych dokumentów, potwierdzających jakiekolwiek efekty ich realizacji.
Zauważono również, że z roku na rok zmniejszało się zainteresowanie krajowych ośrodków składaniem wniosków o współfinansowanie projektów. Jednocześnie spółka odmówiła wsparcia niektórym wiodącym instytucjom.
Szef spółki, Anatolij Czubajs, otrzymał pół roku na usunięcie wszelkich nieprawidłowości.
Temat RUSNANO pojawił się także na konferencji prasowej Putina. Rosyjski prezydent bronił szefa spółki oraz doceniał jej działalność, wskazując, że przy ryzykownych nanotechnologicznych projektach błędy i straty są czymś naturalnym. Zaznaczył również, że do niego należy pomysł powołania RUSNANO, osobiście śledzi jej funkcjonowanie i uważa, że zrealizowano także bardzo dobre projekty. Putin podkreślił, że fakt nieopłacalnej inwestycji środków finansowych to jeszcze nie kradzież i nie będzie o nią oskarżać Czubajsa.
Jedynym akcjonariuszem RUSNANO jest Federacja Rosyjska.
Na podstawie: ach.gov.ru, ria.ru, kremlin.ru