Silne eksplozje w Dniepropietrowsku
W Dniepropietrowsku na wschodzie Ukrainy, doszło do czterech silnych eksplozji. Agencje prasowe wskazują różne liczby ofiar śmiertelnych. Milicja podała, iż co najmniej 27 osób jest rannych, ale ich liczba rośnie. Portal 24tv.ua pisze o trzech zatrzymanych w związku z wybuchami. - Ukraina udzieli adekwatnej odpowiedzi - oświadczył prezydent Wiktor Janukowycz.
Do pierwszej doszło na przystanku tramwajowym rano w piątek. Kolejny wybuch miał miejsce około pół godziny później w okolicach dworca kolejowego. Według agencji Interfax, do trzeciej doszło kilkanaście minut później w pobliżu miejskiego parku. Potwierdzony jest także czwarty wybuch.
Nie wiadomo nic o potencjalnych sprawcach i dokładniejszych okolicznościach. Prokuratura generalna w Kijowie podała, iż traktuje wybuchy jako "akt terrorystyczny". Ruch w centrum miasta został sparaliżowany.
Ukraińskie MSW poinformowało, że na miejsce udała się z Kijowa grupa operacyjna z ministrem spraw wewnętrznych Witalijem Zacharczenką na czele.
Do zamachów odniósł się również Wiktor Janukowycz. - Ukraina udzieli adekwatnej odpowiedzi - oświadczył prezydent Ukrainy. - Wiem tyle, ile wiecie wy. Zdążyłem porozmawiać na ten temat z szefem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i ministrem spraw wewnętrznych. Wiemy, że są ranni. Rozumiemy, że jest to dla nas kolejne wyzwanie. Jest to wyzwanie dla całego państwa - powiedział Janukowycz dziennikarzom podczas wizyty na Krymie, na południu Ukrainy.
W kontakcie ze służbami ukraińskimi są władze Rzeczypospolitej Polskiej. Premier Donald Tusk powiedział, że Ukraina zobowiązała się przekazać wszystkie kolejne ustalenia dotyczące zamachów, gdy tylko się pojawią i że będzie na temat wydarzeń z Dniepropietrowska rozmawiał z ministrem Cichockim.
- „Sprawę musimy traktować bardzo poważnie, nie tylko dlatego, że jest to dramat. Każdy zamach w naszym regionie jest czymś wyjątkowym, a chyba w tej chwili można mówić już o zamachu” - powiedział na wieść o zamachu premier Donald Tusk.
- Kontekst Euro 2012 czyni nas szczególnie wrażliwymi na tego typu zdarzenia. Wysłałem kondolencje mojemu ukraińskiemu partnerowi. W tej chwili minister spraw wewnętrznych rozmawia ze służbami. Nasze służby są od pierwszych chwil w ścisłym kontakcie ze służbami ukraińskimi - poinformował dziennikarzy.
Dniepropietrowsk jest położony nad Dnieprem, mający 1,038 mln mieszkańców. Jest to trzecie pod względem wielkości miasto Ukrainy (po Kijowie i Charkowie), stolica obwodu dniepropetrowskiego. Z tego miasta pochodzą m.in. Leonid Breżniew, Leonid Kuczma oraz Julia Tymoszenko.
Źródła: 24tv.ua, cnn, pap, interfax