Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Szef gruzińskiego parlamentu chce "rozmów ostatniej szansy" z protestującymi


25 maj 2009
A A A

Szef gruzińskiego parlamentu chce się spotkać z liderami opozycji, aby zażegnać groźbę ewentualnych rozruchów. Gruzińska opozycja zapowiada na 26 maja wielotysięczną demonstrację w Tbilisi, która ma doprowadzić do ustąpienia prezydenta Micheila Saakaszwili.

Niezależni komentatorzy nazywają dzisiejsze spotkanie "rozmowami ostatniej szansy". Gruzińska opozycja nieprzerwanie demonstruje w centrum Tbilisi od 9 kwietnia.

Pod budynkiem parlamentu ustawiono kilkaset prowizorycznych domków, w których koczuje około 2 tysięcy osób. Każdego dnia przychodzą do nich mieszkańcy stolicy niezadowoleni z rządów Micheila Saakaszwilego. Opozycjoniści domagają się ustąpienia prezydenta, rozpisania wyborów prezydenckich i parlamentarnych oraz przeprowadzenia demokratycznych reform.

Próbę zażegnania wewnętrznego konfliktu, który paraliżuje od miesiąca życie w stolicy zamierza podjąć szef parlamentu. Dawid Bakradze zaprosił do rozmów liderów wszystkich opozycyjnych ugrupowań. Jeśli zwaśnione strony nie dojdą do porozumienia, 26 maja opozycja zorganizuje wielotysięczną demonstrację, która ma zmusić Saakaszwilego do ustąpienia z urzędu.