Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Turkmenistan/ Będą bazy USA?

Turkmenistan/ Będą bazy USA?


06 wrzesień 2005
A A A

Media podały wczoraj informację o możliwej relokacji amerykańskich baz wojskowych likwidowanych obecnie w Uzbekistanie do sąsiedniego Turkmenistanu. Wiadomość ta brzmi dość sensacyjnie zważywszy z jednej strony na deklarowaną przez Turkmenistan neutralność, a z drugiej na podkreślanie przez USA roli praw człowieka (co stało się jedną z głównych przyczyn wyproszenia żołnierzy amerykańskich z uzbeckiej bazy Karsi-Chanabad). Tym niemniej, Turkmenistan jest z punktu widzenia Amerykanów korzystnie położony: graniczy tak z Afganistanem, jak i z Iranem, a więc z krajami będącymi przedmiotem szczególnego zainteresowania USA.

Choć pod względem przestrzegania wolności obywatelskich kraj Turkmenbaszy plasuje się wyjątkowo nisko, umowa między USA a Turkmenistanem została podobno już zawarta. Amerykanie mają korzystać z położonej na pustynnym odludziu turkmeńskiej bazy lotniczej Mary-2. Anonimowe źródła podają, że rozmowy między Waszyngtonem a Aszchabadem trwały od pół roku i rozpoczęły się jeszcze przed krwawymi wydarzeniami w uzbeckim Andiżanie. Bazę Mary, uchodzącą za największą i najlepszą instalację militarną byłej armii ZSRR w regionie, miały przysposabiać dla Amerykanów firmy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przybyli z inspekcją wojskowi USA mieli już stwierdzić, że baza nadaje się do eksploatacji. Ponadto dla sił USA ma zostać przygotowana również druga baza, w pobliżu miejscowości Kuszka.

Media spekulują, że trzydniowa wizyta generała Johna Abizaida a Azji Środkowej, w tym w Turkmenistanie, która miała miejsce w ostatniej dekadzie sierpnia, służyła właśnie dopięciu transakcji z turkmeńskimi władzami.

Tym niemniej sprawa nie wydaje się być stuprocentowo pewna. Ani władze turkmeńskie, ani oficjele amerykańscy nie potwierdzili oficjalnie wiadomości o „przeprowadzce” sił USA. Rzecznik prasowy Pentagonu Joe Carpenter wręcz zaprzeczył, jakoby miały miejsce jakieś „nowe fakty” we współpracy wojskowej Waszyngtonu i Aszchabadu. Anonimowi urzędnicy turkmeńscy dopuścili jednak możliwość stworzenia na terytorium Turkmenii punktów logistycznych dla sił USA operujących w Afganistanie.

[na podst. en.rian.ru, muslimuzbekistan.com, vremya.ru]