Turkmenistan/ Uczcie się języków, bo was zwolnię!
Prezydent Turkmenistanu Saparmurad Nijazow wręczając 16 grudnia nowe nominacje na stanowiska ministerialne dał najwyższym urzędnikom państwowym równe pół roku na opanowanie języka angielskiego. „Powinniście umieć bez tłumacza prowadzić negocjacje z przedstawicielami firm zagranicznych. Takie są obowiązki najwyższych urzędników” – zawyrokował Turkmenbaszy.
Zwracając się do nowego ministra energetyki, 40-letniego Gurbanmurada Atajewa, Nijazow powiedział: „ Najdalej za sześć miesięcy powinieneś umieć angielski. Chcesz – ucz się płatnie, chcesz – to samodzielnie albo w domu po nocach, ale masz znać ten język. Jeśli ci się nie uda, to znaczy że nie możesz być ministrem. Tego samego wymagam bez żadnych wyjątków od wszystkich ludzi sprawujących stanowiska kierownicze” – zapowiedział kategorycznie Nijazow.
Rosyjska „Gazeta” przypomina, że Nijazow słynie z nietypowych nakazów, zakazów i rozkazów, w których egzekwowaniu jest zwykle konsekwentny. W zeszłym roku Turkmenbaszy zakazał mężczyznom noszenia bród i długich włosów, a wcześniej jego „ofiarą” padły „nieprzydatne” opera i balet. Jak pisze gazeta, „ojciec Turkmenów” zadekretował nawet „periodyzację ludzkiego życia: w jego kraju okres dziecięcy trwa do 25 roku, młodość – do 37 lat, a starość zaczyna się dopiero w 85 roku życia i wielu ludzi jej zwyczajnie nie dożywa”.
[na podst. from-ua.com, gzt.ru]