Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Ukraina/ Janukowycz uratował Juszczenkę

Ukraina/ Janukowycz uratował Juszczenkę


23 wrzesień 2005
A A A

W czwartek Rada Najwyższa Ukrainy w drugim podejściu zaakceptowała prezydenckiego kandydata na premiera, Jurija Jechanurowa. W głosowaniu Jechanurow uzyskał poparcie 289 deputowanych (wystarczyło 226 głosów). Nie było żadnych głosów „przeciw”, a na sali znajdowało się 339 parlamentarzystów. Dla powołania nowego rządu decydujące okazało się poparcie jakiego udzieliła nowemu premierowi Partia Regionów kierowana przez Wiktora Janukowycza.

W pierwszym głosowaniu we wtorek Jechanurowowi zabrakło trzech głosów. W czwartek Partia Regionów wsparła jego rząd pięćdziesięcioma głosami. „Za” głosowały także proprezydencka Nasza Ukraina, Partia Narodowa, Partia Socjalistyczna, Ukraińska Partia Narodowa, Naprzód Ukraino!, Partia Przedsiębiorców i Przemysłowców, Narodowy Ruch Ukrainy, Partia Narodowo-Demokratyczna oraz Partia Pracy. Socjaldemokraci i komuniści, mimo iż byli obecni na sali, nie wzięli udziału w głosowaniu.

Co ciekawe, Jechanurowa poparło też 7 deputowanych z Bloku Julii Tymoszenko, łamiąc stanowisko klubu w tej sprawie. Władze BJuTy już zapowiedziały wykluczenie całej siódemki z szeregów partii. 

Po nieudanej pierwszej próbie powołania gabinetu Juszczenko zawarł wczoraj dość nieoczekiwany sojusz z byłym premierem Wiktorem Janukowyczem. Pod „Memorandum porozumienia między władzą a opozycją” (pełny tekst ukraiński na stronie Wiktora Janukowycza) widnieją podpisy Juszczenki, Janukowycza i Jechanurowa.

Dokument składa się z dziesięciu punktów, które przewidują między innymi zobowiązania obozu rządzącego do:


• przeprowadzenia od dawna zapowiadanej reformy politycznej,
• niedopuszczenia do politycznych represji wobec opozycji,
• wniesienia projektu ustawy o amnestii (dotyczącej prawdopodobnie również naruszeń wyborczych w czasie ostatnich wyborów prezydenckich),
• wniesienia projektu ustawy o statusie i prawach opozycji, a także ustaw regulujących działanie rady ministrów i gabinetu prezydenta,
• stworzenia ram ustawowych dla ochrony prawa własności
• niedopuszczalności wywierania wpływu na suwerenne decyzje organów władzy sądowniczej
• nieingerowania organów władzy i niestosowania przez nią „resursów administracyjnych” podczas wyborów parlamentarnych 2006 roku

W porozumieniu w następujący sposób uzasadniono konieczność jego zawarcia: „Uznając odpowiedzialność przed narodem ukraińskim w czasie groźnego dla przyszłości kraju kryzysu politycznego, uznajemy za swój patriotyczny obowiązek rozpocząć konstruktywny dialog miedzy opozycją a władzą”.

Wiktor Janukowycz zapowiedział, że złamanie choćby jednego z dziesięciu punktów memorandum jest niedopuszczalne. „Będziemy wnikliwie pilnować wypełnienia tej umowy”, skomentował obecną sytuację  eks-premier z czasów Leonida Kuczmy.

Wydaje się więc, że Partia Regionów i sam Janukowycz po okresie szoku po wyborach prezydenckich i politycznej defensywy za rządów Julii Tymoszenko, teraz „wracają do gry”.

[na podst. korespondent.net]