Ukraina/ Juszczenko obiecuje zwycięstwo
Wiktor Juszczenko jest przekonany, że Narodowy Związek "Nasza Ukraina" zwycieży w czasie wyborów parlamentarnych, które odbędą się w przyszłym roku. W czasie przemówienie wygłoszonego na zjeździe partii odniósł się również do jej wizerunku zewnętrznego i oskarżeń o korupcję.
"Nie wątpię w to, że wygramy, że pierwszą siłą polityczną parlamentu będzie "Nasza Ukraina" (..) Mamy wszystko, co jest potrzebne do zwycięstwa: dokładny plan działań (...), silny i dobry zespół oraz wiarę w swoje możliwości" - dodał na potwierdzenie swojej tezy.
Prezydent wezwał członków partii aby odstąpili od wewnętrznych przepychanek i starali się, aby "Nasza Ukraina" była partią wzorową. Odniósł się do symbolu pomarańczowej wstążeczki, który powinien oznaczać wzajemne zrozumienie i wsparcie, potwierdzać hołdowanie tym samym wartościom i walkę o nie.
Juszczenko wskazał, że w środkach masowego przekazu, po 15 latach milczenia, powinno się stale mówić o korupcji. W najbliższym czasie ma powstać ustawa zwalczająca to zjawisko. Prezydent dodał, że w partii nie powinno być ludzi wątpliwych pod względem uczciwości. Dążeniem do uwolnienia partii od podejrzeń tłumaczy poprzednie decyzje kadrowe, związane również z dymisją Julii Tymoszenko.
Zaznaczył, że do tej pory żaden sąd ani komisja śledcza nie przedstawiły żadnego dowodu na potwierdzenie korupcji w kręgach rządzącej władzy.
Tymczasem Julia Tymoszenko wzywa "Naszą Ukrainę" do rozpoczęcia negocjacji dotyczących wspólnego startu w wyborach 2006r. Obecnie nie prowadzone są żadne rozmowy. Zdaniem byłej pani premier, wszelkie sprzeciwy czy upokorzenia, kierowane w stronę "Batkiwszcziny" - nie są działaniami konstruktywnymi.
Wybory parlamentarne na Ukrainie odbędą się 26 marca 2006r.
[na podst. korrespondent.net, lenta.ru]