Unijna komisarz nie przyjedzie na Białoruś
W ostatniej chwili odwołano zapowiadaną na jutro (11.3) wizytę komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych i polityki dobrego sąsiedztwa Benity Ferrero-Waldner w Mińsku. Analitycy podkreślają, że może być to wyraz rozczarowania Brukseli wolnym tempem zmian politycznych na Białorusi.
Białoruski MSZ w krotkim komunikacie poinformował, iż wizyta Ferrero-Waldner została przeniesiona na kwiecień. Sekretariat unijnej komisarz tłumaczy nagłe odwołanie podróży "przeładowanym grafikiem pracy" swojej szefowej.
Plan wizyty unijnej dyplomatki przewidywał spotkania zarówno z przedstawicielami białoruskich władz jak i opozycji oraz członkami organizacji pozarządowych.
Białoruski analityk polityczny Roman Jakowlewski w wypowiedzi dla agencji prasowej BIEŁAPAN podkreślił, że w związku z ostatnimi sygnałami płynącymi do Mińska ze strony Zachodu można było spodziewać się odwołania wizyty.
Jakowlewski zwrócił uwagę, że bezpośrednią aluzją sugerującą odwołanie wizyty był poniedziałkowy (9.3) wykład komisarz w Królewskim Instytucie Spraw Międzynarodowych "Chatham House" w Londynie. Ferrero-Waldner twierdziła tam, że dla kontynuacji procesu ocieplenia relacji Białorusi z UE niezbedne będą "szerzej zakrojone, systemowe reformy polityczne". Unijna polityk przypomniała też, że zapowiadana przez administrację prezydenta Aleksandra Łukaszenki demokratyzacja kraju musi mieć trwały charakter. Według białoruskiego eksperta, sceptyczny ton w sprawie rzeczywistego zakresu zmian na Białorusi daje się ostatnio słyszeć także z innych stolic Zachodu, w tym z Berlina i Warszawy.
"Europa oczekiwała od Mińska dużo większych kroków wychodzących jej na spotkanie" - sądzi Roman Jakowlewski.
Podobny, sceptyczny głos w sprawie Białorusi popłynął również ze strony USA. W środę (11.3) radio "Głos Ameryki" przytoczyło słowa rzecznika prasowego amerykańskiego Departamentu Stanu Roberta Wood`a, który oświadczył, że szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton jest "bardzo wzburzona brakiem widocznych postępów w dziedzinie ochrony praw człowieka na Białorusi".
Na podstawie: tut.by, belapan.by
Na zdjęciu: komisarz Benita Ferrero-Waldner, za: diepresse.com