Zachód nie zamyka drzwi przed Białorusią
"Niemcy pozostają partnerem Białorusi także po ostatnich wyborach parlamentarnych" - stwierdził w środę (1.10) ambasador RFN w Mińsku Gebhardt Weiss. Przedstawiciel Departamentu Stanu USA chce również dalszej współpracy z władzami kraju.
Niemiecki ambasador wystąpił na uroczystym, II Dniu Gospodarki Niemieckiej na Białorusi", który 1 października br. odbywa się w białoruskiej stolicy.
"Chcemy, aby odbywające się w tym powyborczym tygodniu imprezy były sygnałem, że Niemcy są partnerem Białorusi przed i po wyborach parlamentarnych do niższej izby tutejszego parlamentu" - zapowiedział ambasador Gebhardt Weiss.
Według dyplomaty, świat zachodni analizuje w tej chwili wyniki ostatnich wyborów na Białorusi i przygotowuje ich kompleksową ocenę. "Oczywiście mógłbym powiedzieć, że wybory były wolne i demokratyczne, ale warto sprecyzować, że ocena ta dotyczy ostatnich wyborów w Bawarii (w niedzielę, 28 września odbyły się wybory do parlamentu krajowego Bawarii - przyp.). Nie sądzę, iż ktoś oczekiwał, że tak ocenione zostaną wybory na Białorusi" - tlumaczył Weiss.
Ambasador Niemiec w Mińsku uważa, że w obecnej sytuacji należałoby trzymać się oceny obserwatorów OBWE, którzy zauważając poprawę stanu procesu wyborczego względem poprzednich wyborów w 2004 roku, jednocześnie "poważnie skrytykowali" przebieg niedzielnych (28.9) wyborów.
"Ci którzy dali powody takiej krytyki nie przysłużyli się dobrze przyszłości swojego kraju. (...) Co zrozumiano na szczytach władzy, nie w pełni pojęto i realizowano lokalnie" - ocenił ambasador Weiss, zwracając uwagę, że również z Waszyngtonu nadchodzą podobe sygnały co do oceny białoruskich wyborów.
"Nie byłoby źle, aby w tej sprawie odbyła się na Białorusi dyskusja. Nie mówię tego z pozycji mentora" - mówił ambasador Weiss.
"Wychodzimy z założenia, że należy podtrzymywać kurs w duchu partnerstwa. (...) Nie chcemy działać jak mentor, ale będziemy współpracować jak partnerzy. Moje 30-letnie doświadczenie dyplomatyczne mówi, że trzeba cieprliwego podejścia i rozwijania dialogu" - sądzi Gebhardt Weiss.
Niemiecki ambasador podkreślił również znaczny wzrost zainteresowania wśród firm z jego kraju w inwestowaniu w białoruską gospodarkę. Wiąże się to z ogłoszonym niedawno przez władze w Mińsku 3-letnim planem prywatyzacji. W najbliższych latach stopa niemieckich inwestycji u wschodnich sąsiadów Polski może wzrosnąć jeszcze bardziej, gdyż, jak sądzi dyplomata, Białoruś jest zainteresowana modernizacją swojej gospodarki, a także chce działać w kierunku dywersyfikacji dostaw energii.
Gebhardt Weiss podkreślił, że na obecnym etapie stosunków pomiędzy Zachodem a Białorusią, szczególnie na płaszczyźnie gospodarczej warto jest zrozumieć, że dyplomacja i polityka również odgrywają ważną rolę, a nie tylko sama krytyka posunięć władz w Mińsku. Ambasador RFN jest zdania, że obecnie na Białorusi rozpoczął się szereg pozytywnych zmian, takich jak np. sierpniowe zwolnienie więźniów politycznych, poszerzający się proces prywatyzacji i poprawa sytuacji gospodarczej.
"Zmiany stają się coraz bardziej wiarygodne, a gospodarka będzie w nich odgrywać osobną, ważną rolę. Niemiecka gospodarka gotowa jest być partnerem Białorusi. Z politycznego punktu widzenia, między nami zaczyna pojawiać się zrozumienie" - konkludował ambasador Gebhardt Weiss.
Tymczasem na codziennej konferencji prasowej w amerykańskim Departamencie Stanu, jego przedstawiciel Robert Wood zapewnił w środę (1.10), że Biały Dom chce "pracować razem z obecnymi władzami Białorusi i próbować sprowadzić je na właściwą drogę".
Jednocześnie Robert Wood nie zgodzil się z ocenami niektórych dziennikarzy, że amerykańska ocena białoruskich wyborów parlamentarnych była nazbyt "miękka".
"To wasza interpretacja. Mamy wiele bardzo poważnych trudności z władzami Białorusi, i jak mówiłem wcześniej, ostatnie wybory nie odpowiadały standardom międzynarodowym i ma się rozumieć, że chcemy, aby władze w Mińsku podjęły szereg odpowiednich kroków. (...) USA chciałyby widzieć demokrację w tym regionie, polepszenie sytuacji z prawami człowieka, a także w innych sferach" - sądzi Wood.
Przedstawiciel amerykańskiej dyplomacji wyraził również chęć dalszej pracy w celu "pomocy władzom Białorusi w podążaniu bardziej pozytywną drogą"
Na podstawie: tut.by, interfax.by, minsk.diplo.de