Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Getta wielkich miast


08 luty 2011
A A A

Istnieje pogląd, że globalizacja umożliwia bogactwo ale jednocześnie pogłębia biedę. Doskonale widać to na przykładzie wielkich miast. Rozwarstwienie społeczeństwa między bogatych lokatorów wyalienowanych dzielnic a ubogich mieszkańców faveli jest coraz większe.
 
Jakie są przyczyny powiększania się dzielnic biedy? Jak wyglądają one w rożnych krajach i jakimi metodami państwa oraz miasta starają się pomóc ich mieszkańcom? Na te pytania staramy się odpowiedzieć w bieżącym Temacie Miesiąca. Współczesne getta wielkich miast stają się dzielnicami wykluczenia ze względu na przestępczość, ubóstwo, niski poziom edukacji czy dostępu do opieki społecznej. Podstawowym jednak wyróżnikiem wszystkich gett jest brak perspektyw dla młodych ludzi i szans na wyrwanie się z kleszczy szarej codzienności. Patologiczną odskocznią i ucieczką od „zwyczajności” staje się młodociana przestępczość, która każdego roku nasila się i utrudnia pomoc potrzebującym.

Zapraszamy do zapoznania się z naszym raportem.

 

 

Michał Mielniczuk: Rio de Janeiro 

Karol Wasilewski: Ciudad de México

Michał Cyran: Banlieues to nie getta

Kamil Frymark: Berlin 

Iana Pencina: Sankt Petersburg: imperium "kłócących się epok"