Monitor Wyborczy - Europa - nr 13, październik 2011
Wyborcza jesień w Europie w pełni. Jak kontynent długi i szeroki możemy spotkać kraje w trakcie kampanii, lub tuż po wyborach. W tym wydaniu Monitora Wyborczego w Europie przede wszystkim obszerne relacje z Danii i Łotwy, podsumowujące wyniki głosowań na przedstawicieli do parlamentu. Po raz pierwszy pojawia się zapowiedź listopadowych przedterminowych wyborów w Hiszpanii. Poza tym ostatnia prosta w Irlandii, Bułgarii i Szwajcarii, a także rozkręcająca się kampania w Rosji.
Zapraszamy Państwa do lektury!
Kampania w Rosji - magiczne słowa i prowizoryczna zamiana (Ewa Żebrowska)
W Federacji dwa miesiące przed wyborami Parlamentarnymi poparcie dla Jednej Rosji wynosi 45%. Przewaga nad pozostałymi partiami jest wręcz miażdżąca. Wszystko więc wydaje się dość jasne i oczywiste. Czy jest więc coś, co może nas w tej kampanii zaskoczyć? Z pewnością nie możemy mówić o niespodziance ze strony głównych kandydatów rządzącego ugrupowania – elektryzującą wiadomość o starcie Putina na fotel prezydenta podano na ostatnim kongresie partii. więcej
Łotwa po wyborach parlamentarnych (Natalia Wołoszyn)
Wielomiesięczne starcia na łotewskiej arenie politycznej powoli dobiegają końca. 17 września 2011 r. odbyły się przyspieszone wybory do jednoizbowego parlamentu. Sytuacja jednak, przynajmniej na razie, nie uspokoi się – przed partiami, które weszły w skład nowo wybranej Saeimą stanęło wyzwanie stworzenia koalicji rządowej. Pozornie nietrudne zadanie może jednak znacznie opóźnić stabilizację polityki na Łotwie, ponieważ pojawiają się głosy o zawiązaniu sojuszu przez partie prawicowe, które wyborów nie wygrały. więcej
Irlandia - nieoczekiwany tłok w wyścigu do Aras (Katarzyna Sobiepanek)
Aż 7 kandydatów walczy o prezydenturę Irlandii na 20 dni przed wyborami. Sondaże największe szanse dają Michaelowi D. Higginsowi z Labour Party, jednak tuż za nim plasują się niezależny Sean Gallagher i legendarny Martin McGuinness z Sinn Fein. więcej
Hiszpania - rewolucja, czy oczekiwana zmiana miejsc? (Alicja Fijałkowska)
Nie tylko Polacy decydują tej jesieni, jak będzie wyglądać polityczna panorama ich kraju przez najbliższe cztery lata. Za niewiele ponad miesiąc, 20. listopada odbędą się również wybory parlamentarne w Hiszpanii, które – jak pokazują sondaże – tradycyjnie staną się areną konfrontacji socjaldemokratów z Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (Partido Socialista Obrero Espanol, PSOE) z prawicowymi konserwatystami z Partii Ludowej (Partido Popular, PP). Wszystko wskazuje na to, że ci ostatni, po siedmiu latach spędzonych w opozycji, powrócą do łask wyborców i otrzymają misję tworzenia nowego rządu. Z kolei sprawująca obecnie władzę PSOE już wkrótce najprawdopodobniej będzie musiała zadowolić się miejscem drugiej siły w hiszpańskim parlamencie. A wszystko to w cieniu gospodarczego kryzysu i „hiszpańskiej rewolucji”, która paradoksalnie dążyła do usunięcia z politycznej sceny obu tych gigantów. więcej
Dania - skręt w lewo (Jakub Woliński)
Dziesięć lat i wystarczy. Tak postanowili Duńczycy w połowie września podczas wyborów, które zmieniły układ sił w parlamencie. Większość utracił dotychczasowy konserwatywny gabinet. Nowym rządem pokierują socjaldemokraci pod przywództwem pierwszej w historii kraju kobiety-premiera. więcej
Wybory parlamentarne w Szwajcarii (Tomasz Obórko)
Wrześniowa kampania wyborcza w Szwajcarii nie zaskoczyła niczym ciekawym. Cztery największe partie tradycyjnie przymierzają się do zajmowania stanowisk w rządzie. Jednak, jak pokazują sondaże, szybki wzrost poparcia dla Zielonych może popsuć plany dotychczasowego establishmentu. więcej
Bułgaria - o uczestnikach II tury zadecydują głosy mniejszości tureckiej (Łukasz Fleischerowicz)
Wszystkie ośrodki badań opinii publicznej w Bułgarii wskazują jednoznacznie, że w najbliższych wyborach prezydenckich wygra Rosen Plewneliew (GERB), choć przyjdzie mu się zmierzyć w II turze z jednym z dwóch kandydatów: Iwajło Kałfinem (BSP) lub Megleną Kunewą (niezależna). Jakimkolwiek wynikiem zakończą się wybory samorządowe, to frekwencja będzie realnym wskaźnikiem społecznego zaufania dla polityków i poziomu apatii wynikającej z trwającego w kraju kryzysu gospodarczego. więcej