Bośnia i Hercegowina/ Powołano nowego przedstawiciela Narodów Zjednoczonych
- Jan Muś
Nowo powołany Wysoki Przedstawiciel Narodów Zjednoczonych i jednocześnie Specjalny Przedstawiciel Unii Europejskiej Miroslav Lajcak zastąpił dotychczas sprawującego tę funkcję Christiana Schwarz – Schillinga.
W Brukseli Lajcak ma opinie doświadczonego i dobrego dyplomaty, który doskonale orientuje się w problematyce związanej z zachodnimi Bałkanami i integracją europejską. Ten były słowacki dyplomata podkreślił, że obecna sytuacja polityczna w Bośni i Hercegowinie jest zła, a politycy nie zajmują się rozwiązaniem priorytetowych dla obywateli problemów. Sprawy dotyczące polityki zatrudnienia, służby zdrowia czy poprawa bezpieczeństwa obywateli zeszły na dalszy plan.
W wywiadzie dla bośniackiej telewizji udzielonym w niedziele (01.07) Lajcak zwrócił także uwagę na to, że Bośnia i Hercegowina znajduje się na ostatnim miejscu wśród państw mających realne aspiracje na członkostwo w UE. Wszystkie pozostałe kraje rozpoczęły już oficjalne rozmowy i znajdują się na drodze ku Unii Europejskiej.
Z winy braku porozumienia pomiędzy politykami reprezentującymi trzy narody Bośni i Hercegowiny: Serbami, Chorwatami i Bośniakami pozycja międzynarodowa tego kraju pogarsza się od roku. Słowak stwierdził oprócz tego, że sytuacja, w której jeden naród może decydować o przyszłości dwóch pozostałych nie powinien mieć miejsca.
Jednocześnie uważa się powszechnie, że przed żadnym z poprzedników Lajcaka nie stało tyle ważnych problemów i z żadnym nie wiązano tyle nadziei. Będzie on bowiem musiał w jakiś sposób pogodzić pod dawna zwaśnione partie Bośnii i Hercegowiny oraz zrobić pierwszy krok, przybliżając kraj do Unii Europejskiej. Jeżeli nie zrobi tego Lajcak Bośnia straci swoje szanse na szybką integrację z UE.
Na podstawie: avaz.ba, bhrt.ba