29 wrzesień 2009
Wątpliwe dowcipy premiera Włoch Silvio Berlusconiego zdążył już obiec cały świat do tego stopnia, że irlandzki bukmacher zdecydował się przyjmować zakłady, kogo następnego obrazi szef włoskiego rządu.

fot. (cc) Downing Street, flickr
Do historii przeszła już wypowiedź Berlusconiego, w której powiedział on o prezydencie USA Baracu Obamie, że jest „przystojny, młody i opalony”. Mimo ostrej krytyki, z jaką spotkał się Berlusconi, nie traci on pewności siebie. Podczas kongresu Partii Wolności (Partito della Libertà), który miał miejsce w niedzielę 27 września, tłumowi swoich zwolenników powiedział, że przywozi pozdrowienia od „opalonego”. Dodał też, że jego żona Michelle Obama również jest opalona. Tłum odpowiedział gorącym aplauzem.
Dlatego pojawiło się pytanie: kto będzie następny: kanclerz Angela Merkel czy prezydent Francji Nicolas Sarkozy. A może papież albo angielska królowa. Na razie zdecydowaną faworytką jest Merkel. Wśród obstawiających nie ma Włochów, ponieważ strona, gdzie można zawrzeć zakłady, nie posiada stosownego zezwolenia na prowadzenie działalności na terenie Włoch.
Na podstawie: repubblica.it