Koalicja rządowa w Austrii rozpada się
Wicekanclerz i minister finansów Wilhelm Molterer, przedstawiciel Partii Ludowej w koalicji, wezwał podczas poniedziałkowej (07.07) konferencji prasowej do przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Molterer argumentował, iż niezadowolone z rządów społeczeństwo pragnie zmian. Od kilku dni kierowcy tirów blokują drogi w proteście przeciwko wysokim cenom paliw, a lekarze protestują przeciw zmianom w systemie opieki zdrowotnej.
„Dość tego- mówił Molterer podczas konferencji prasowej- taka jest moja decyzja." Wicekanclerz stwierdził, iż współpraca z socjaldemokratami jest niemożliwa, gdyż jest to partia bez programu i przywództwa, a więc nie jest w stanie wypracować jakichkolwiek rozwiązań.
Po kilku miesiącach sporów pomiędzy dwoma największymi partiami w Austrii, rząd austriacki znalazł się w impasie. Od stycznia 2007 Austriacka Partia Ludowa i Socjaldemokratyczna Partia Austrii tworzyły wielką koalicję, podobną do rządu chadeków i socjaldemokratów w Niemczech.
W wyborach jesienią w 2006r. socjaldemokraci zdobyli 35 proc. głosów, a Partia Ludowa 34 proc. i żadne z ugrupowań nie zdołało stworzyć koalicji, z którąś z mniejszych partii.
Najbardziej prawdopodobnym wyjściem z kryzysu wydają się obecnie przedterminowe wybory parlamentarne, które odbyłyby się we wrześniu.
Analitycy wskazują, iż wobec wewnętrznych słabości socjaldemokratów Partia Ludowa ma szansę zwyciężyć w wyborach, natomiast mało realne jest, aby sama zdołała sformułować rząd. Najbardziej prawdopodobnym partnerem koalicyjnym byłaby skrajnie prawicowa Partia Wolnościowa.
Na podstawie: iht.com, bbc.co.uk