Merkel i Hollande o stabilności euro
Przywódcy Niemiec i Francji wydali w piątek (27.07) oświadczenie w sprawie wspólnej waluty. Potwierdzają w nim chęć utrzymania stabilności euro i szybkiego wdrożenia powziętych na czerwcowym szczycie UE decyzji.
Niemcy i Francja są „zdecydowane uczynić wszystko co w ich mocy by ochronić strefę euro” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej niemieckiego rządu. Obaj przywódcy wzywają również do wypełniania obowiązków przez „wszystkie państwa członkowskie oraz unijne instytucje, w ramach ich własnych kompetencji.”
Oświadczenie potwierdza wczorajszą wypowiedź szefa Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi podczas odczytu w Londynie podkreślił, iż jego instytucja uczyni „wszystko co leży w zakresie jej mandatu, by ochronić euro”. Większość komentatorów oraz analityków odebrała tę deklarację jako zapowiedź bezpośredniego kupna hiszpańskich obligacji. Natychmiastowym skutkiem oświadczenia była obniżka oprocentowania aktualnych obligacji rządu w Madrycie oraz pozostałych państw strefy euro pogrążonych w recesji.
Sytuacja Półwyspu Iberyjskiego jest obecnie największym zmartwieniem eurogrupy. W piątek odbyły się w związku z tym konsultacje pomiędzy ministrami finansów Hiszpanii i Niemiec a jednym z tematów rozmów była prawdopodobnie możliwa pomoc z funduszy UE i Międzynarodowego Funduszu Walutowego w wysokości 300 mld euro – informacji tej nie potwierdzili jednak przedstawiciele zainteresowanych stron.
W czwartek z roboczą wizytą w Atenach przebywał przewodniczący KE José Manuel Barroso. Była to jego pierwsza podróż do Grecji od kwietnia 2009 r. W trakcie spotkania z nowym premierem Antonisem Samarasem, przewodniczący KE podkreślał konieczność realizacji powziętych przez Ateny zobowiązań w celu konsolidacji budżetu oraz zapowiedział dalszą solidarność i pomoc UE. W tym tygodniu w Grecji gościła również tzw. Trójka, złożona z przedstawicieli KE, EBC i MFW oceniająca postęp w wykonaniu planu oszczędnościowego.
Od decyzji tego gremium europejscy politycy, w tym Angela Merkel, uzależniają przekazanie dalszych transz kredytowych na konta w Atenach. Raport spodziewany jest w połowie września.
Na podstawie: faz.de, bundesregierung.de, Neue Züriche Zeitung, Financial Times