Rząd holenderski ratuje ING
Holandia kupił 8,5 procent udziałów w grupie kapitałowej ING Group za 10 miliardów euro (13 mld dolarów).
Rząd Niderlandów zdecydował się na dofinansowanie banku i firmy ubezpieczeniowej Internationale Nederlanden Groep. Minister Finansów Wouter Bos przyznaje, że transakcja była potrzebna ze względu na ekstremalnie wysoką niestabilność rynków finansowych. Na konferencji w narodowym banku w Amsterdamie dodał, że ING jest w dobrej kondycji. Minister Bos tłumaczy dodatkowy zastrzyk gotówki, dla jednej z największych firm na świecie, brakiem przewidywalności, wysokim ryzykiem oraz złymi oczekiwaniami rynkowymi.
Poza udziałami rząd otrzyma dwa miejsca w radzie nadzorczej. Minister finansów zastrzegł także, że jednym z warunków umowy jest wykluczenie wypłaty dla menadżerów, do grona zalicza się prezes Michel Tilmant, większej niż roczne wynagrodzenie w razie zwolnienia. Ponadto ING oznajmiło o odwołaniu dywidendy do końca roku.
W piątek 19 października na wieść o możliwym braku kapitału akcje ING, na amsterdamskiej giełdzie, spadły 27 procent. Po zamknięciu giełdy firma ogłosiła spodziewane wyniki za ostatnie 3 kwartały, które wynoszą 500 milionów euro straty. Licząc tylko ostatnie 3 miesiące, ING ubyło aż 2 miliardy euro z powodu nieudanych inwestycji, dopisania aktywów oraz dodatkowych prowizji za złe kredyty.
Na początku października holenderski rząd ustalił 20 miliardowy fundusz wspomagający najsłabsze firmy finansowe. Jak minister Bos zauważył pozostałe pieniądze są nadal do wykorzystania przez kolejnych potrzebujących. Wśród firm z holenderskim kapitałem zarówno Fortis NV jak i ABN Amro są już znacjonalizowane, jedynie Aegon NV pozostaje poza finansowaniem rządowym.
Na podstawie: ap.com, biz.yahoo.com