Serbia/ Desygnowano nowego premiera
Prezydent Serbii Boris Tadić desygnował na nowego szefa rządu 58-letniego Mirko Cvetkovića, dotychczasowego ministra finansów. Skład nowego, koalicyjnego gabinetu ma być znany do końca przyszłego tygodnia.
Powierzenie misji formowania rządu Mirko Cvetkovićowi stanowi pewne zaskoczenie, gdyż w ostatnich dniach na giełdzie nazwisk przyszłych premierów najczęściej pojawiał się Bojan Pajtić, jeden z liderów głównego filaru zwycięskiego w ubiegłomiesięcznych wyborach parlamentarnych bloku "O Europejską Serbię" (ZES) - Partii Demokratycznej (DS) i znany polityk z regionu Wojwodina leżącego w północnej Serbii. Z drugiej strony, nazwisko nowego kandydata na szefa rządu przewijało się często już podczas kampanii wyborczej.
W serbskiej praktyce politycznej desygnowanie na premiera jest równoznaczne z osiągnięciem konsensusu co do obsady poszczególnych tek ministerialnych przez partie, które będą tworzyć większość rządową. W obecnym przypadku, wspólny gabinet utworzą blok "O Europejską Serbię" (ZES), lewicowa koalicja Socjalistycznej Partii Serbii, Partii Zjednoczonych Serbskich Emerytów oraz Jedynej Serbii (SPS-PUPS-JS), a także partie mniejszości narodowych: bośniacka "Lista dla Europejskiego Sandżaku" (LZES) oraz Związek Wojwodińskich Węgrów (SVM).
Nowa koalicja dysponować będzie większością 128 głosów w 250-osobowym serbskim parlamencie (Skupsztinie). Rząd będzie miał wicepremiera, który zarazem odpowiadać będzie za bezpieczeństwo oraz trzech kolejnych wicepremierów nadzorujących gospodarkę, politykę socjalną oraz integrację europejską.
Desygnowany na premiera Mirko Cvetković jest absolwentem Wydziału Ekonomii na Uniwersytecie w Belgradzie, gdzie również obronił doktorat. Przez wiele lat pracował jako specjalista w Instytucie Górniczym, a następnie w innych instytucjach ekonomicznych. Karierę w administracji rządowej rozpoczął w 2001, gdy mianowano go sekretarzem stanu w ministerstwie przemysłu i prywatyzacji. Kilka lat kierował serbską Agencją Prywatyzacji, a w sprawującym władzę przez ostatni rok rządzie "wielkiej koalicji", tworzonym przez Partię Demokratyczną (DS), blok Demokratyczna Partia Serbii-Nowa Serbia (DSS-NS) oraz ugrupowanie G17 Plus, pełnił funkcję ministra finansów.
Cvetković jest żonaty i ma dwoje dzieci. Nie jest oficjalnym członkiem żadnej partii politycznej.
Desygnowanie nowego premiera z zadowoleniem powitały ugrupowania które wejdą w skład nowej większości rządowej. Ich przedstawiciele podkreślają, że rząd Cvetkovića ma szansę na wprowadzenie Serbii do struktur Unii Europejskiej. Kandydaturę Cvetkovića pozytywnie ocenili również posłowie Partii Demokratyczno-Liberalnej (LDP), która kilka dni wcześniej nie poparła wyboru polityk Socjalistycznej Partii Serbii (SPS) Slavicy Đukić-Dejanović na przewodniczącą parlamentu. Jest więc możliwe, że 10-osobowy klub demokratycznych liberałów udzieli warunkowego poparcia rządowi nowej koalicji.
Partie opozycyjne - Serbska Partia Radykalna (SRS) oraz Demokratyczna Partia Serbii-Nowa Serbia (DSS-NS) skrytykowały posunięcie prezydenta Tadića. Lider radykałów Tomislav Nikolić oświadczył, iż "Cvetković jest symbolem polityki, która zniszczyła Serbię i zaprzepaściła jej szanse". Zdaniem lidera najsilniejszej partii opozycyjnej, za nowym kandydatem na premiera Serbii kryją się powiązane ze światem przestępczym grupy lobbingowe, które przeprowadzały w ostatnich lat szkodliwą dla serbskich obywateli politykę prywatyzacji.
Mirko Cvetković zastąpi na stanowisku dotychczasowego premiera Vojislava Koštunicę, lidera bloku Demokratyczna Partia Serbii-Nowa Serbia (DSS-NS), który sprawował władzę od 2004 roku w obydwu minionych kadencjach parlamentu.
Na podstawie: rts.co.yu, politika.co.yu, tanjug.co.yu, b92.net
Saulius Skvernelis nowym premierem Litwy
