Sikorski: Polska będzie wspierać unijne aspiracje Turcji
Radosław Sikorski powiedział, że Polska będzie wspierać unijne aspiracje Turcji, szczególnie podczas naszej prezydencji w drugiej połowie przyszłego roku. Szef polskiej dyplomacji, który przebywa z dwudniową wizytą w Turcji, spotkał się z ministrem spraw zagranicznych tego kraju Ahmetem Davutoglu.
Radosław Sikorski na konferencji prasowej w Ankarze podkreślał, że nasza prezydencja będzie aktywnym i ambitnym przewodnictwem unijnym. "Jako kraj odpowiedzialny za politykę rozszerzania, będziemy bardzo poważnie traktować negocjacje z Turcją" - mówił minister Sikorski. Szef tureckiego MSZ-u Ahmet Davutoglu podkreślił, że bardzo liczy na polską pomoc. "Oczekujemy dalszego wsparcia Polski także w sprawach cypryjskich, jak i stosunków Unii Europejskiej z NATO" - mówił turecki minister.
Politycy omówili również kwestie polityki obronności oraz bezpieczeństwa europejskiego i regionalnego, w tym przyszłość takich państw jak Irak, Afganistan, kraje Bałkanów Zachodnich. Politycy wyrazili również nadzieję, że wymiana handlowa między oboma krajami wzrośnie z niespełna czterech do pięciu miliardów dolarów.
Z ust ministra spraw zagranicznych Turcji padła także deklaracja o chęci wprowadzenia ułatwień wizowych dla polskich naukowców i studentów, których Turcja chce zachęcać do przyjeżdżania nad Bosfor.
Przyjazd Radosława Sikorskiego w Turcji ma również związek z przygotowaniem wizyty szefa polskiego rządu. Donald Tusk odwiedzi Turcję w dniach 6-7 grudnia. Szef tureckiego MSZ-u zapowiedział, że podczas tej wizyty zostanie zorganizowane forum ludzi biznesu oraz polskich intelektualistów. Jutro minister Radosław Sikorski z Ankary uda się do Stambułu, gdzie spotka się z prezydentem Turcji Abdullahem Guelem (czyt. dziulem), odwiedzi Muzeum Adama Mickiewicza i jedyne w Turcji skupisko Polaków, wieś Polonezkoy pod Stambułem. Mieszka tam około 30-tu rodzin polskiego pochodzenia, potomków żołnierzy walczących w Powstaniu Listopadowym, Styczniowym oraz biorących udział w Wiośnie Ludów.