Słowacy mają kłopoty z zadłużeniem

• deficyt budżetowy
• kryzys finansowy
• słowacja
• _gospodarka

Odchodzący lewicowy rząd Słowacji pozostawia ją z coraz większym zadłużeniem. W porównaniu z majem deficyt budżetowy Słowacji pogłębił się pod koniec czerwca z 2 na 2,4 mld euro. W pierwszym półroczu osiągnął dwie trzecie sumy całego zadłużenia planowanego na bieżący rok. W porównaniu z ubiegłym rokiem tempo zadłużania Słowacji zwiększyło się niemal dwukrotnie. Najnowsze, niepokojące dane o stanie słowackiej gospodarki opublikowało ministerstwo finansów. Z informacji wynika, że ustępujący, lewicowy rząd premiera Roberta Fico pogłębia z każdym miesiącem zadłużenie kraju. Eksperci ostrzegają, że o 28 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, wzrosły również wydatki państwa.

Planowany deficyt budżetowy miał osiągnąć w tym roku 3,7 mld euro. Wydatki państwa miały wynieść 16 mld euro, a wpływy -12 mld euro. Po majowych wyborach parlamentarnych lewica przyznała, że słowackie finanse wchodzą w okres głębokich problemów. Ubiegłoroczny deficyt, który planowano na 2,1 procent krajowego produktu brutto, przekroczył 6,7 procent PKB. W tym roku lewicowy rząd planował deficyt w granicach 5 i pół procent PKB. Zdaniem analityków, będzie jeszcze wyższy, w granicach 7 i pół procent krajowego produktu brutto.