Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Świat/ Konkurencyjność: USA prowadzą, Polska czwarta od końca


12 maj 2007
A A A

USA, Singapur, Hong Kong, Luksemburg i Dania to najbardziej konkurencyjne gospodarki, a nad światem zawisło widmo protekcjonizmu, wynika z opublikowanego w czwartek raportu o konkurencyjności Instytutu Zarządzania i Rozwoju (IMD) z Lozanny.

Polska została sklasyfikowana na odległej 52 pozycji spośród 55 badanych państw. Oznacza to spadek o dwie pozycje w stosunku do zeszłego roku. Pogarszająca się konkurencyjność Polski czyni z naszego kraju najmniej konkurencyjną gospodarkę w regionie Europy Środkowej i Wschodniej.

Raport obrazuje gwałtowne wstrząsy w światowym biznesie. Coraz szybciej biznes przesuwa się do krajów rozwijających się. Chiny, Rosja, Indie, Słowacja, Estonia i Szwecja to państwa, które w największym stopniu zwiększyły swoją konkurencyjność w ostatnim roku. Z drugiej strony Indonezja, Włochy, Argentyna, Brazylia i Meksyk to kraje, które pozostają w tyle za rozwijającą się gospodarką światową.

Kraje z państw rozwijających się kwestionują dotychczasowy porządek globalnej gospodarki. W bardzo szybkim tempie zmniejszają dystans do państw rozwiniętych. „To może prowadzić do wzrostu działań protekcyjnych w Europie i USA” – mówi profesor Stephane Garelli, Dyrektor IMD.

Nowa twarz protekcjonizmu będzie subtelniejsza niż w przeszłości: odpowiedzialność społeczna korporacji, ochrona środowiska, ochrona własności intelektualnej, czy prawa socjalne to nowe słowa klucze. W 2007 roku i później czekają nas napięte jak nigdy stosunki gospodarcze bowiem państwa rozwijające się przechodzą w potęgi i kontestują istniejący porządek.

na podstawie: www.imd.ch