Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Tunezyjscy imigranci na Lampedusie. Problem wymyka się spod kontroli


28 marzec 2011
A A A

W ciągu ostatniej doby kolejne dwa tysiące imigrantów z Tunezji przybyły na Lampedusę. Tym samym ich liczba wzrosła do siedmiu tysięcy. Nikt nie potrafi już rozwiązać kryzysu, panującego na wyspie, która jest najdalej na południe wysuniętym przyczółkiem Włoch.

Nic nie pomagają niemal regularne już rejsy jednostek marynarki wojennej i żeglugi pasażerskiej, które jednorazowo są w stanie przewieść z Lampedusy do innych regionów nawet tysiąc osób. Taką samą liczbę w krótkim czasie przywożą łodzie i kutry, przypływające z Tunezji, a ostatnio również z Libii. Nawiązane w piątek porozumienie z władzami w Tunisie, by zatrzymały falę uciekinierów, nie przyniosło spodziewanych rezultatów.

Rozczarowany nieskutecznością tych inicjatyw minister spraw wewnętrznych Roberto Maroni nie wykluczył przymusowych deportacji. Jeśli chodzi o Lampedusę, przypomniał, że przypływający tam Tunezyjczycy uważani są za nielegalnych imigrantów, dlatego nie można im pozwolić na rozjechanie się po całym kraju. Na uwagi, że należałoby płynących do Włoch pozostawić ich własnemu losowi, odpowiedział komendant straży przybrzeżnej Vittorio Alessandro: "W przypadku każdej z tych osób obowiązuje święta zasada bezpieczeństwa na morzu". Sytuacja na Lampedusie będzie w środę tematem nadzwyczajnego posiedzenia włoskiego rządu.