UE/ Barroso przekonuje Brytyjczyków do konieczności unijnych reform
Przewodniczący Komisji Europejskiej, Jose Manuel Barroso, na corocznej konferencji Liberalnych Demokratów, podkreślił, że Europa nie jest zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii, a Brytyjczycy powinni poprzeć Traktat Reformujący.
Barroso podkreślił trudności wynikające z przemawiania w kraju, który jest postrzegany
jako jeden z najbardziej eurosceptycznych członków UE. Namawiał Wielką Brytanię, aby
przewodniczyła debacie w Europie raczej niż stała z boku. "Europa jest możliwością a nie zagrożeniem"- podsumował.
"Potrzebujemy zmodernizować unijne instytucje, tak aby stały się bardziej
demokratyczne i spójne na zewnątrz. Nie możemy istnieć jako 27 krajów z systemem
stworzonym dla sześciu" - argumentował, przekonując do Traktatu Reformującego.
Stwierdził również, że Traktat Reformujący nie jest konstytucją. To ważne słowa dla debaty toczącej się właśnie w Wielkiej Brytanii na temat ewentualnego referendum w sprawie nowego unijnego traktatu. Zwolennicy uwypuklają bowiem jego rzekomo konstytucyjny charakter jako główny powód przemawiający za referendum.
Barroso podkreślił też, że w dzisiejszym zglobalizowanym świecie, Unia musi się zmieniać i dostosowywać do rzeczywistości - aby przeprowadzić reformy gospodarcze potrzebuje odpowiednich środków, czyli bardziej efektywnych instytucji unijnych, a właśnie to zapewnić ma Traktat Reformujący.
Mowa Barroso spotkała się z owacją na stojąco ze strony członków partii. Brytyjski "Times"
skomentował jednak w swoim artykule, że Barroso powinien przemawiać do laburzystów, którzy
są sceptyczni wobec Traktatu Reformującego, a nie do popierających go Liberalnych
Demokratów.
Na podstawie: euobserver.com, timesonline.co.uk, europa.eu