UE/ Blair traci szansę na prezydenturę w Unii?
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy ogłosił we wtorek (06.05), że cofa swoje poparcie dla byłego premiera Wielkiej Brytanii Tony’ego Blaira jako kandydata na pierwszego prezydenta Unii Europejskiej.
Sarkozy, który uważał dotychczas osobę Blaira za odpowiednią na to stanowisko, powiedział, że chciałby aby objął je obecny premier Luksemburga, Jean-Claude Juncker.
Urząd prezydenta Unii Europejskiej (przewodniczącego Rady Europejskiej) został utworzony przez Traktat Lizboński. Będzie on wybierany przez Radę Europejską na 2,5- letnią kadencję, a główne jego zadanie to zapewnienie przygotowania i ciągłości prac Rady Europejskiej oraz działanie na rzecz osiągnięcia konsensusu.
Decyzja w sprawie nominacji powinna być podjęta w grudniu 2008 roku, kiedy to Francja będzie sprawowała przewodnictwo w Unii. Uważa się zatem, że jej prezydent może odegrać ważną rolę w dyskusji w tej sprawie.
Według dziennika „Le Figaro” Sarkozy, zmieniając swoje zdanie co do kandydatury Blaira, motywowany był pojawiającymi się głosami, że były premier jest zbyt eurosceptyczny by zająć to stanowisko. Nie przemawia za nim również udział Wielkiej Brytanii w wojnie w Iraku.
Natomiast Juncker, ze swoim dużym doświadczeniem (długoletni premier i minister finansów), jest uważany za człowieka, który podoła najlepiej powierzonym mu obowiązkom po objęciu stanowiska. Może on liczyć na poparcie nie tylko Sarkozy’ego, ale również kanclerza Niemiec Angeli Merkel. Przeciwny Junckerowi jest obecny premier brytyjski Gordon Brown, któremu nie podobają się jego federalistyczne poglądy, podaje „The Independent”.
Inne nazwiska, o których dyskutuje się w perspektywie tego stanowiska to przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i duński premier Anders Fogh Rasmussen, który jednak wydaje się być bardziej zainteresowany urzędem Sekretarza Generalnego NATO.
Na podstawie: bbc.co.uk, euractiv.com, telegraph.co.uk