UE/ Cele prezydencji portugalskiej z perspektywy polskiej
Przyjęcie nowego traktatu, wzmocnienie pozycji UE na światowej scenie politycznej, Strategia Lizbońska, Europejska Polityka Sąsiedztwa i zakończenie impasu na linii Bruksela-Moskwa - to najważniejsze cele prezydencji portugalskiej oraz przedmiot szerokiej debaty również w Polsce.
Unijna komisarz ds. polityki regionalnej, Danuta Huebner wyróżniła trzy podstawowe priorytety rozpoczynającej się 1 lipca br. prezydencji: przygotowanie nowego traktatu UE, opracowanie kolejnego etapu realizacji Strategii Lizbońskiej i działania na rzecz wzmacniania roli Unii w świecie.
Zdaniem eksperta Centrum Europejskiego Natolin, Marka Cichockiego Konferencja Międzyrządowa zajmie się raczej "technicznymi" ustaleniami, gdyż celem precyzyjnego ustalenia mandatu przez prezydencję niemiecką było właśnie ograniczenie do minimum debaty politycznej w drugim półroczu 2007.
Huebner podkreśliła, że w czasie prezydencji portugalskiej wzmocniona zostanie Wspólna Polityka Zagraniczna i Bezpieczeństwa – odbędą się spotkania na szczycie UE z Ukrainą, Chinami, Indiami, Brazylią oraz przedstawicielami państw afrykańskich. Portugalia wzmocni współpracę z państwami basenu Morza Śródziemnego, będzie negocjować z Serbią w sprawie Układu Stowarzyszeniowego i Stabilizacyjnego oraz w kwestii statusu Kosowa.
Kolejne cele mające duże znaczenie dla Polski to utworzenie wewnętrznego rynku gazu i elektryczności oraz wzmocnienie unijnej agencji ds. migracji Frontex, która ma swoją siedzibę w Warszawie. Portugalia zajmie się też kwestią rozszerzenia strefy Schengen oraz przyłączenia Malty i Cypru do strefy euro.
Zdaniem prezesa demosEUROPA Pawła Świebody, obok zakończenia prac nad nowym traktatem UE najważniejszymi zadaniami stojącymi przed Portugalią są: kolejny etap realizacji Strategii Lizbońskiej i debata nad europejskim modelem społecznym, a zwłaszcza zastosowaniem duńskiej zasady "flexsecurity" (modernizacja rynków pracy wraz z modernizacją systemów opieki i walki z ubóstwem).
Obecny eurodeputowany i były minister spraw zagranicznych, Bronisław Geremek zwrócił uwagę, że ze względów historycznych portugalskie przewodnictwo podejmie rozmowy z Brazylią. Geremek nie widzisz natomiast szans na rozwój partnerskich stosunków z Chinami, Indiami czy Rosją. Niemożność porozumienia z tą ostatnią dostrzega także Cichocki. - Rosja zakłada, że rozmawia tylko z wielkimi i potężnymi – podsumował ekspert z Natolina.
Politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, Roman Kuźniar nadmienił kwestię rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy rakietowej w Polsce i Czechach. -Europa nie dostrzegała do tej pory pewnych problemów, jakie ta sprawa dla niej samej niesie - podsumował. Przyznając, że może nie docenia potencjału politycznego Portugalii, wyraził on wątpliwość w możliwość przyjęcia nowego traktatu za czasów tej prezydencji.
Na podstawie: ec.europa.eu, wp.pl, europarl.europa.eu