Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa UE: Ponad miliard euro za więcej języków

UE: Ponad miliard euro za więcej języków


18 luty 2004
A A A

Ponad miliard euro będzie kosztować powiększenie liczby oficjalnych języków Unii Europejskiej - czytamy w „Dzienniku Polskim”. Dokumenty będą tłumaczone od maja br. nie na jedenaście, a na dwadzieścia języków - oznacza to, że UE musi dodatkowo zatrudnić 700 specjalistów; tym samym ich liczba wzrośnie do 2450.

Najmniejsze problemy odnotowuje się podobno z tłumaczami kabinowymi na język polski; już dzisiaj przy instytucjach unijnych akredytowanych jest 85 tłumaczy, którzy potrafią tłumaczyć z języka polskiego - w pełni wystarcza to do obsługi bieżących spotkań. Problem stanowią za to język maltański, czy języki bałtyckie; przez pierwszy etap konkursu do unijnych instytucji przeszło mniej kandydatów niż wynosi liczba miejsc.

W poszerzonej Unii jednak nie wszystkie spotkania trzeba będzie tłumaczyć; w mocy utrzymana zostanie zasada, wg której robocze spotkania odbywają się w jednym z trzech języków - angielskim, francuskim lub niemieckim. W tym kontekście pojawiają się już wątpliwości Francuzów, którzy obawiają się, że UE zostanie zdominowana przez język angielski; obywatele nowych państw mówią najczęściej właśnie w tym języku obcym.