UE/ Słowenia proponuje liberalizację reżimu wizowego wobec Serbii
Propozycja przewodniczącej obecnie pracom unijnym Słowenii nt ułatwień wizowych dla Serbów to pierwszy krok ze strony unijnej po przesunięciu zaplanowanego na 7 lutego porozumienia politycznego oraz ogłoszeniu niepodległości przez Kosowo.
„Co chcemy zaoferować to porozumienie wizowe, które byłoby znacznie bardziej przychylne dla obywateli [serbskich] niż obecnie obowiązujące” – powiedział słoweński minister spraw zagranicznych, Dimitrij Rupel, przed spotkaniem ministrów państw członkowskich UE. „To porozumienie byłoby możliwe już niedługo, mam nadzieję, że przed serbskimi wyborami” – dodał.
Rupel nie mógł jednak zapewnić, że Serbia podpisze tymczasowe porozumienie polityczne z UE (zaoferowane w lutym) przed końcem prezydencji słoweńskiej, czyli do 30 czerwca br. Serbski rząd nie był zgodny co do podpisania umowy z powodu unijnego stanowiska wobec secesji Kosowa, 17 lutego br. – pomimo braku oficjalnego oświadczenia UE jako całości, większość państw członkowskich uznała niepodległość Kosowa. "Porozumienie ciągle czeka. Mogę podpisać je teraz, jeśli tylko Serbowie tego zechcą" - powiedział Rupel.
Wcześniejsze wybory w Serbii - zapowiedziane na 11 maja br. - są wynikiem m.in. rozbieżności poglądów największych partii na temat integracji europejskiej, które zaostrzyły się po 17 lutego. Wybory te postrzegane są w Brukseli jako referendum co do ewentualnego członkostwa Serbii w UE. Nacjonaliści z Serbskiej Partii Radykalnej oraz Demokratyczna Partia Serbii premiera Kosztunicy chcą, by kraje Unii wycofały się z uznania niepodległego Kosowa nim Serbia rozpocznie rozmowy o członkostwie w UE. Z kolei proeuropejska Partia Demokratyczna chce rozdzielić kwestię przyszłego członkostwa w UE od sprawy Kosowa.
Większość młodych Serbów nigdy nie opuszczała swej ojczyzny z powodu restrykcji unijnych obowiązujących w większości państw sąsiadujących.
Na podstawie: reuters.com, en.rian.ru, eu2008.s