Włochy/ Trwa spór w koalicji wokół bazy USA
Decyzja Romano Prodiego, który wyraził zgodę na rozbudowę amerykańskiej bazy wojskowej w miejscowości Vicenza w północno-wschodnich Włoszech podzieliła koalicję rządzącą.
Należące do koalicji: Federacja Zielonych, Odrodzenie Komunistyczne i Partia Komunistów Włoskich skrytykowały decyzję premiera. Domagają się referendum w tej sprawie.
Swoją decyzję Prodi ogłosił we wtorek (15.01) w Bukareszcie, gdzie przebywał z jednodniową oficjalną wizytą. „Mam zamiar poinformować amerykańskiego ambasadora, że rząd włoski nie sprzeciwia się decyzji podjętej przez poprzedni gabinet i radę lokalną gminy Vicenza” – powiedział Prodi. Wieczorem włoski minister spraw zagranicznych, Massimo D’Alema, zapewnił, że sprawa obecności amerykańskich baz na terytorium Włoch nigdy nie była przedmiotem dyskusji.
Projekt, którego rezultatem będzie powstanie największej amerykańskiej bazy militarnej poza terytorium Stanów Zjednoczonych, spowodował falę krytyki ze strony lewicowej i pacyfistycznej części dziewięciopartyjnej koalicji. Głównym argumentem przeciwko rozbudowie bazy są rezultaty badania opinii publicznej w Vincenzy – 70 procent mieszkańców jest przeciwnych temu pomysłowi. Dlatego też przeciwnicy rozbudowy postulują jak najszybsze przeprowadzenie referendum wśród mieszkańców gminy Vicenza. Ponadto Odrodzenie Komunistyczne, trzecia pod względem wielkości partia w rządzie, ogłosiła w poniedziałek, że zielone światło w kwestii bazy będzie oznaczało „niezrozumiałe poparcie dla zgubnej polityki administracji Busha”.
Jednak Giuliano Amato, socjalistyczny minister spraw wewnętrznych i centrowy minister obrony, Arturo Parisi, obaj opowiedzieli się za rozbudową bazy. Uważają, że będzie ona wyrazem przyjaznych stosunków między Włochami a Stanami Zjednoczonymi. Tym bardziej, że w ostatnich dniach rząd Romano Prodiego stał się celem oskarżeń ze strony byłego premiera Silvio Berlusconiego o zmianę kierunku polityki na wektor antyamerykański. Lider Forza Italia stwierdził, iż „byłoby wyjątkowym błędem, gdyby obecny rząd okazał się tak niegodny zaufania w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi (...) by cofnąć decyzje dotyczące bazy w Vicenzy”.
Na podstawie: la Repubblica.it, Corriere della Sera.it, lifeinitaly.com