Włochy/ Wizyta premiera Rumunii w związku z problemem imigrantów
Premier Rumunii Colin Tariceanu przyleciał w środę (7.11) do Rzymu, by spotkać się z szefem rządu włoskiego Romano Prodim. Powodem wizyty była kwestia wydalania imigrantów rumuńskich z Italii.
W czasie spotkania politycy ustalili, że do Włoch przybędzie specjalna grupa około trzydziestu rumuńskich policjantów, by pomóc w rozpoznawaniu przestępców znajdujących się pośród rumuńskich imigrantów. Powstanie również okrągły stół złożony z przedstawicieli obu krajów, który zajmie się problemem Rumunów we Włoszech.
Premier Rumunii zaprotestował przeciwko generalizowaniu i traktowaniu wszystkich imigrantów rumuńskich jak przestępców. Podkreślił, że większość mieszkających we Włoszech Rumunów to „uczciwi pracownicy, doceniani także przez ich pracodawców”.
We wspólnym liście Tariceanu i Prodi zaapelowali do Unii Europejskiej, by podjęła działania w celu wzmocnienia bezpieczeństwa, ponieważ problem ten nie dotyczy tylko Włoch i Rumunii. Komisja Europejska zapowiedziała, że „poważnie rozważy” apel obu premierów.
„To był dzień pozytywnej pracy, który przyniósł konkretne rozwiązania i zakończył się duchem przyjaźni i współpracy” – podsumował spotkanie Romano Prodi. „Rumunia jest zaprzyjaźnionym krajem. Przemoc nie ma narodowości” – dodał. Włoski premier zaprotestował też przeciwko dyskryminacji obywateli rumuńskich i masowym wydaleniom.
Kryzys w relacjach rumuńsko-włoskich nastąpił po zamordowaniu żony włoskiego funkcjonariusza marynarki wojennej przez jednego z rumuńskich imigrantów. W odpowiedzi na to wydarzenie władze włoskie wydały dekret zezwalający na wydalenie obywateli Unii Europejskiej, którzy stanowią zagrożenia dla porządku publicznego. Po pogrzebie zamordowanej miały miejsce manifestacje antyrumuńskie i ataki na imigrantów z Rumunii.
Na podstawie: repubblica.it, corriere.it, bbc.co.uk