Wybory samorządowe w Hiszpanii: klęska socjalistów
- IAR
Wybory samorządowe w Hiszpanii zakończyły się klęską rządzącej krajem partii socjalistów (PSOE).
Zwycięzcą została Partia Ludowa (PP) - największe ugrupowanie opozycji, na które oddano 37,6 procent głosów, o blisko 10 punktów procentowych więcej niż na partię premiera Jose Luisa Zapatero. W wyborach uczestniczyło 66,2 procent uprawnionych. Do wczoraj socjaliści rządzili 24 miastami, po wyborach będą rządzić czterema. Po raz pierwszy w historii hiszpańskiej demokracji stracili poparcie na rzecz Partii Ludowej w Andaluzji, Kastylii La Manchy, Ekstremadurze i Aragonii.
Na siedemnaście hiszpańskich regionów jedynie w Asturii byli ugrupowaniem z największą liczbą głosów. „Rozumiem, że rezultaty mają bezpośredni związek z trwającym kryzysem. Być może nie potrafiliśmy dobrze wytłumaczyć jego przyczyn. Przegraliśmy te wybory”- tak na wyborczy wynik socjalistów zareagował premier Jose Luis Zapatero. Szef rządu podkreślił, że mimo klęski nie zamierza rozpisywać wcześniejszych wyborów parlamentarnych - do konstytucyjnego terminu zostało niespełna 10 miesięcy.
Analizując wyniki wyborów samorządowych można przewidzieć, że w parlamentarnych, po ośmiu latach, do władzy wróci Partia Ludowa.