Atak hakerów na polskie strony rządowe
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego zapowiada reakcję na zagrożenia związane z cyberatakami. Oświadczenie Stanisława Kozieja ma związek z serią ataków na oficlane witryny internetowe kilku polskich ministerstw oraz m.in. Sejmu i Kancelarii Premiera. Strony zostały zablokowane w nocy z 21/22 stycznia br. Sprawcami ataków są najprawdopodobniej hakerzy z organizacji Anonymous, która protestuje przeciwko wprowadzeniu międzynarodowego porozumienia ACTA. Przyznali się oni do zablokowania witryn na swoim profilu na Twitterze.
Szef BBN zapowiedział, iż zostaną przedstawione projekty regulacji w sprawie walki z cyberprzestępczością. "Analizujemy wszelkie zagrożenia, ryzyka, ale także szanse, jakie stwarza cyberprzestrzeń. Będziemy proponowali różne warianty strategii ubezpieczenia się przed zagrożeniami " - powiedział S. Koziej przypominając, iż aktualnie prowadzony jest strategiczny przegląd bezpieczeństwa narodowego, a bezpieczeństwo cybernetyczne jest jednym z analizowanych obszarów.
Zgodnie z podpisaną przez prezydenta Bronisława Komorowskiego nowelizacją ustawy o stanach nadzwyczajnych, stan wojenny lub wyjątkowy może zostać wprowadzony m.in. na skutek zagrożenia cybernetycznego o dużej skali.
Polska ma podpisać porozumienie ws. walki z piractem w Internecie 26 stycznia br. w Tokio. Nadal jednak są wątpliwości co do tego, czy przystąpienie naszego kraju do tej umowy jest zasadne. Na wniosek ministra Michała Boniego sprawa ta ma być omawiana na najbliższym posiedzeniu rządu.
Na podstawie: money.pl, tvn24.pl